Czesi: decydujcie się, bo Amerykanie naciskają
Gen. Henry Obering, szef Agencji Obrony Antyrakietowej USA zaapelował podczas dwudniowej wizyty w Pradze aby strona czeska niezwłocznie włączyła się do budowy amerykańskiego systemu obrony antyrakietowej. Czesi dwukrotnie odkładali już ostateczne zawarcie porozumienia. Twierdzą, że chcą poczekać na wynik negocjacji z Polską.
Rząd Republiki Czeskiej dwukrotnie odkładał ostateczne zawarcie dwustronnego porozumienia w sprawie budowy stacji radarowej, wchodzącej w skład tego systemu - najpierw na koniec ub. roku, a później do kwietnia br.
Obering apelował aby budowa stacji w Czechach rozpoczęła się do końca bieżącego roku. Jeżeli opóźnienia będą kontynuowane, np. do lata, to cały terminarz prac będzie zagrożony - podkreślił.
Dodał, że fundamenty systemu chroniącego Stany Zjednoczone przed ewentualnym atakiem rakietowym zostały już zbudowane. Sądzimy, że ważne jest rozszerzenie tej ochrony na naszych przyjaciół i sojuszników w Europie - powiedział amerykański generał.
Obering oświadczył, że w rozmowach z NATO w sprawie tarczy antyrakietowej dokonano olbrzymiego postępu, ale przyznał, że był on znacznie mniejszy w rozmowach z Rosją.
Moskwa uważa plany rozmieszczenia do roku 2012 elementów amerykańskiej tarczy w Czechach i Polsce za prowokację. Kwestionuje też amerykańską argumentację, że system ma chronić przed atakiem rakietowym ze strony Iranu.