Część Mosulu w rękach islamistów?
Powstańcy przejęli dwa posterunki policji oraz obsadzili ludźmi
uliczne barykady w Mosulu - poinformowała agencja Reutera.
13.11.2004 14:30
Według mieszkańców miasta, powstańcy patrolują banki oraz sklepy w zachodnich i południowych dzielnicach, zabezpieczając je przed rabusiami. Pilnują także szpitali, szkół i posterunków straży pożarnej.
Amerykanie zaprzeczyli, jakoby amerykańsko-irackie wojska straciły kontrolę nad Mosulem. Według nich sytuacja w mieście się uspokoiła, a walki z powstańcami wybuchają tylko sporadycznie. Trzy z pięciu mostów na Tygrysie są pod kontrolą Amerykanów.
Mosul to zamieszkane głównie przez sunnitów 2-milionowe miasto, położone nad Tygrysem w odległości około 400 kilometrów na północ od Bagdadu. W środę i czwartek wybuchły tam ostre walki z powstańcami. Powstańcy wtedy zaatakowali i spalili co najmniej dziewięć posterunków policji, z których wynieśli broń oraz kamizelki kuloodporne. Zginął wtedy jeden żołnierz amerykański i pięciu żołnierzy irackiej Gwardii Narodowej.
Amerykańskie dowództwo przypuszcza, że wzrost aktywności powstańczej w Mosulu ma związek z amerykańsko-irackim natarciem na Faludżę. Według niego, niektórzy z przywódców powstania mogli wcześniej opuścić Faludżę i dotrzeć do Mosulu, aby tam formować nowe oddziały.