Czerwona kartka dla LPR i Samoobrony - będą wybory?
Przyspieszone wybory jesienią to najbardziej prawdopodobny scenariusz, decyzja w tej sprawie zapadnie jeszcze w tym tygodniu - zapowiedział wiceprezes PiS Kazimierz Michał Ujazdowski. Podkreślił, że "czas niszczenia koalicji i uprawiania polityki skrajnie destrukcyjnej się skończył - to jest czerwona kartka" dla LPR i Samoobrony.
22.07.2007 | aktual.: 22.07.2007 11:37
Trudno żeby premier godził się na sytuację, w której ma koalicję z partnerami uprawiającymi całkowicie nielojalną i destrukcyjną politykę - powiedział Ujazdowski w TVN24. Dodał, że jeśli LPR i Samoobrona "nie zmienią zasadniczo swojego postępowania, to nie będzie ich w rządzie i w normalnej demokratycznej sytuacji jaką mamy, rozstrzygać będą wyborcy".
Jestem absolutnie przekonany, iż ta zasadnicza rozmowa z liderami obydwóch partii będzie miała miejsce dosłownie w najbliższych dniach i nie ma najmniejszego ryzyka, że ten stan gnicia, dwuznaczności, bycia w koalicji i jednocześnie zwalczania PiS przez LPR i Samoobronę, nie będzie trwał dłużej niż kilka dni - podkreślił Ujazdowski.
Nie chcieliśmy tego robić z dnia na dzień, bo to jest też kwestia szacunku dla partnera, ale ten stan kryzysu i nielojalności i egoizmu nie będzie trwał dłużej niż kilka dni i zostanie rozstrzygnięta definitywnie w lipcu - dodał.
Minister kultury podkreślił, że list premiera dotyczący zasad tzw. dobrego rządzenia "jest listem ostatniej szansy". To jest ultimatum: albo Samoobrona i LPR decydują się na lojalne rządzenie, albo nie ma ich w rządzie i mamy przedterminowe wybory - powiedział.
Ujazdowski przyznał jednak, że PiS wciąż liczy na "poważną i pozytywną" odpowiedź na list ze strony Ligi i Samnoobrony oraz ma nadzieję, że "zwycięży dobro publiczne nad egoizmem".
Według niego zapowiadany na przełom sierpnia i września termin odpowiedzi LiS-u na list premiera, to "zdecydowanie za późno". Jeśli obie partie chcą współrządzić lojalnie i zgodnie ze zobowiązaniami wobec wyborców, to dosłownie w najbliższych dniach muszą udzielić poważnej odpowiedzi, bo w przeciwnym razie nie ma perspektywy wspólnego rządzenia - powiedział Ujazdowski.
Tymczasem szef Samoobrony Andrzej Lepper, odpowiadając na te słowa stwierdził, że odpowiedź już była. Nasze 10 punktów wczoraj zostało przekazane, PiS odpowiedź ma - podkreślił Lepper w TVN24. Będą wybory, myślę, że jesienią najpóźniej - dodał.
Liga i Samoobrona przedstawiły w sobotę projekt odpowiedzi na list premiera Jarosława Kaczyńskiego o warunkach "dobrego rządzenia", zawierający 10 postulatów. Politycy LiS podkreślali, że nie jest to stanowisko ostateczne; zostanie poddane dyskusji podczas wspólnego posiedzenia rady politycznej LiS, na przełomie sierpnia i września.