Czerwiec w Warszawie miesiącem korków
Jeden z najpiękniejszych miesiąców w roku dla kierowców może się okazać gorszy niż śnieżny luty.
14.06.2010 | aktual.: 15.06.2010 10:20
Remonty jezdni i utrudnienia w ruchu w ciągu najbliższych tygodni nie ominą żadnej stołecznej dzielnicy. Mimo że przebudowa ulicy Powązkowskiej powoli się kończy, to kierowcy na tej trasie nadal będą mieli do dyspozycji tylko po jednym pasie ruchu w obie strony. Drogowcy otworzyli już odcinek jezdni między ul. Tatarską a Piaskową, ale na finał remontów całej ulicy trzeba poczekać do lipca, bo wciąż trwa odbudowa sąsiedniej nitki jezdni.
Od czasu zamknięcia wiaduktu przy Andersa Powązkowska stanowi drogę alternatywną dla jadących na Bielany. Samochody stają tu codziennie w ogromnych korkach, a o płynnej jeździe nie ma co marzyć nawet poza godzinami szczytu. Ruch w kierunku Bemowa nadal będzie się tam posuwał w żółwim tempie, również w weekendy, kiedy wiele osób odwiedza tutejsze cmentarze. Co gorsza, pod koniec czerwca kierowców czekają dodatkowe utrudnienia związane z przebudową skrzyżowania ul. Powązkowskiej z Tatarską. Drogowcy na kilka tygodni zamkną tę drugą ulicę. Trudności w ruchu samochodowym mają mieszkańcy Żoliborza, gdzie zamknięte dla samochodów są obydwa pasy ul. Mickiewicza w stronę centrum.
Na pl. Wilsona można stąd dojechać tylko tymczasowym pasem w miejscu nieużywanych torów tramwajowych. Zmiany w organizacji ruchu nie ominą także Bemowa. Jezdnia na skrzyżowaniu Górczewskiej i Powstańców Śląskich 15-17 i 18-19 czerwca będzie zamknięta dla ruchu. Z kolei 14-15, 17-18 czerwca nie przejedziemy zachodnią jezdnią Powstańców Śląskich na tym skrzyżowaniu. Problemy komunikacyjne czekają Okęcie, gdzie z powodu prac kanalizacyjnych do końca miesiąca zamknięty będzie prawy pas jezdni na al. Krakowskiej przy ul. Mineralnej.
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że do końca czerwca zostanie oddana al. Wilanowska, tak przynajmniej zapewniają pracownicy firmy Pol-Aqua. Chciałoby się powiedzieć - nareszcie. Poszerzanie ulicy ciągnie się już drugi rok z rzędu. Prace miały zakończyć się w lecie ubiegłego roku, termin przełożono na grudzień, a kierowcy tkwili w korkach. Teraz będą mogli odetchnąć.
Zobacz wydanie internetowe: Muzeum Warszawskiej Pragi za dwa lata we własnej siedzibie
