ŚwiatCzekoladowy Paryż

Czekoladowy Paryż

Zapach czekolady rozchodzi się od rana wokół terenów targowych w Paryżu, gdzie rozpoczął się
10. Międzynarodowy Salon Czekolady. Na miłośników słodkości
czeka mnóstwo atrakcji.

Czekoladowy Paryż
Źródło zdjęć: © AFP

Hucznie obchodzony jubileusz Salonu przyciągnął do Paryża 150 wystawców z różnych stron świata. Najwięcej jest małych firm cukierniczych z Francji, które prezentują prawdziwe arcydzieła - od kosztujących fortunę miniaturowych bogato zdobionych czekoladek, po wieżę Eiffla, chińską pagodę i pokaźną Statuę Wolności - całe z czekolady.

Jedna z renomowanych szwajcarskich firm zaprezentowała "Czekoladowy Pałac" o wadze przeszło półtorej tony. Również wnętrza, które można zwiedzać, urządzono meblami z czekolady.

Jest wiele firm z zagranicy - od małych, rodzinnych zakładów po wielkie koncerny z Belgii, Włoch i USA, a także Rosji. Barwne są stoiska narodowe Wybrzeża Kości Słoniowej, Ekwadoru i Wyspy Świętego Tomasza i Książęcej, które pokazują, skąd się bierze kakao, czyli podstawowy surowiec do wyrobu czekolady.

Producenci przekonują, że czekolada może mieć nie tylko dowolny smak - nawet cytryny albo korzennych przypraw, ale także kolor. Atrakcją jest czekolada różowa i czekoladowe kwiaty barwione we wszystkich kolorach tęczy. Przez pięć dni organizatorzy spodziewają się ponad 100 tys. gości - dzieci i dorosłych, dla których czekolada ma być "słodkim wspomnieniem dzieciństwa".

Codziennie będą się odbywać niezliczone degustacje czekolady we wszystkich postaciach. Przewidziano pokazy "czekoladowej mody", czyli kreacji inspirowanych czekoladą, oraz wybory "czekoladowej Miss". Według organizatorów ma to być młoda kobieta, która swoją osobowością i pięknem najlepiej będzie uosabiała "cudowny świat czekolady".

Bardziej poważna jest kolejna edycja konkursu dla wytwórców i nagroda za największe osiągnięcia w dziedzinie czekolady. Na żywo można obejrzeć pokaz kunsztu wyspecjalizowanych cukierników i spektakle, które w dość różowych barwach przedstawiają pracę na plantacji kakao.

Francja nie jest może do tego stopnia kojarzona z produkcją czekolady, co sąsiednia Belgia, ale większość Francuzów nie wyobraża sobie bez czekolady życia.

Z podanych przez organizatorów danych wynika, że czekoladę je 94 proc. Francuzów - niemal trzy czwarte przynajmniej raz na tydzień, a co trzeci - codziennie. Roczna sprzedaż kakao i czekolady w Europie przekracza 21,5 mld euro.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)