Czego szukamy w Internecie?
Mężczyźni częściej szukają w
Internecie najnowszych wiadomości, notowań giełdowych, sportu oraz
pornografii, kobiety zaś - porad zdrowotnych i religijnych -
wynika z amerykańskich badań profilu użytkowników sieci WWW.
29.12.2005 | aktual.: 29.12.2005 16:26
Raport, sporządzony przez Pew Internet&American Life Project, uwzględnia dane z ankiet przeprowadzonych wśród amerykańskich Internautów w latach 2000-2005. W samym roku 2005 wzięło w nich udział prawie 6,5 tys. osób.
Okazuje się, że mężczyźni wciąż są trochę bardziej obecni w sieci niż kobiety, różnica ta stale jednak się zmniejsza. Obecnie wynosi zaledwie 2% - z Internetu korzysta 68% Amerykanów i 66% Amerykanek.
Panowie częściej od pań zaglądają do sieci - 44% z nich robi to kilka razy dziennie. Takich kobiet jest trochę mniej - 39%. Więcej mężczyzn, bo aż 78%, korzysta z tzw. szybkich łączy (głównie w pracy) w porównaniu z 69% kobiet. Męscy użytkownicy Internetu są też lepiej zaznajomieni z fachowym żargonem i znają pojęcia takie jak "RSS", "spam" czy "firewall".
Obie płcie preferują też inne aktywności w sieci. Mężczyźni chętniej uczestniczą w "ryzykownych" przedsięwzięciach lub transakcjach, jak obrót akcjami czy aukcje internetowe. Okazuje się, że aukcje - takie jak eBay - przyciągają 30% mężczyzn i zaledwie 18% kobiet w sieci.
Mężczyźni częściej też słuchają w sieci muzyki, korzystają z kamer internetowych oraz są skłonni zapłacić za treści dostępne "online".
Więcej panów, aż 70%, przyznaje się też do "surfowania" po Internecie dla przyjemności lub "zabicia czasu". Wśród pań odsetek szukających w sieci takiego relaksu sięga na razie 63% kobiet.
Dla kobiet bardziej atrakcyjna jest wirtualna aktywność, opierająca się na relacjach międzyludzkich oraz związkach - twierdzi jedna z badaczek projektu Deborah Fallows.
Dlatego też panie szczególnie polubiły pocztę internetową. To one częściej wykorzystują e-mail nie tylko do wymiany konkretnych informacji, ale też do relacjonowania wydarzeń, rozwiązywania problemów oraz kontaktowania się z szerokim gronem rodziny i przyjaciół.
Zdecydowanie więcej kobiet (70%) niż mężczyzn (58%) poszukuje w sieci informacji medycznych i zdrowotnych. Panie też częściej zaglądają na strony "religijne" - aż 34%. Ta tematyka interesuje tylko co czwartego męskiego użytkownika sieci.
Jak podkreślają badacze Internetu, różnice między płciami będą jednak stopniowo zanikać w najbliższych latach. Młode kobiety, w wieku 18-29 lat, korzystają bowiem z sieci tak samo, a może i bardziej intensywnie niż ich męscy rówieśnicy. W tej grupie wiekowej internautami jest bowiem 86% kobiet i 80%. mężczyzn.
W grupie nastolatków widoczna jest zaś tendencja do dominacji pań w sieci - wynika z raportu. W roku 2004 aż 22% nastolatek korzystających z Internetu zaczęło prowadzić swój własny dziennik internetowy, tzw. blog. Podobne blogi prowadzi tylko 17% nastoletnich chłopców. To oni jednak wciąż chętniej ściągają z sieci muzykę lub nagrania wideo.
Badano także zainteresowanie stronami pornograficznymi. Do zaglądania na nie przyznało się w ankietach 21% panów i tylko 5% pań. Jak podkreślają badacze, wyników tych nie można jednak uznać za wiarygodne. Wyniki tego obszaru badań zawsze są niedoszacowane, gdyż ankietowani zatajają prawdę - wskazuje Deborah Fallows.
Dziesięć lat temu, w roku 1995 z Internetu korzystało zaledwie 20% całej amerykańskiej populacji, w tym 58% mężczyzn.