Czarnecki zrezygnował ze startu w wyborach na prezydenta Wrocławia
Europoseł Samoobrony Ryszard Czarnecki zrezygnował z ubiegania się o fotel prezydenta Wrocławia. Wsparł obecnego prezydenta miasta Rafała Dutkiewicza, który ubiega się o reelekcję i jest faworytem w nadchodzących wyborach.
03.11.2006 | aktual.: 03.11.2006 14:23
Wycofuję się z wyborów prezydenckich i apeluję do wszystkich, którzy chcieli oddać na mnie głos, aby poparli Rafała Dutkiewicza - powiedział Czarnecki dziennikarzom po spotkaniu z obecnym prezydentem Wrocławia.
Eurodeputowany wyjaśnił, że zdecydował się zrezygnować "w ramach taniego państwa". Po co ma dochodzić do drugiej tury wyborów, jeśli wszystko może się rozstrzygnąć w pierwszej - mówił Czarnecki.
Szef wrocławskiej Samoobrony Ryszard Filiński dodał, że według wewnętrznych sondaży partii wynika, iż Dutkiewicz ma szanse pokonać kontrkandydatów już w pierwszej turze. Przyznał, że poparcie obecnego prezydenta to raczej "małżeństwo z rozsądku niż z miłości".
Czarnecki, pytany dlaczego nie przekazał poparcia kandydatowi na prezydenta z koalicyjnej Ligi Polskich Rodzin - Januszowi Dobroszowi, odparł, że choć Dobrosz jest "porządnym człowiekiem", który "ma szereg fajnych pomysłów", to Dutkiewicz "sprawdził się" jako prezydent i zasługuje na reelekcję.
Do tej pory Dutkiewicza poparły: Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość, NSZZ Solidarność i SdPl.
Po rezygnacji Czarneckiego rywalami Dutkiewicza w wyborach są, oprócz Dobrosza, także: Rafał Kubacki, były judoka, wspierany przez PSL i Tomasz Czajkowski z komitetu Lewica i Demokraci.