PolskaCzarne punkty na przejazdach kolejowych

Czarne punkty na przejazdach kolejowych

Przed przejazdami kolejowymi, na których
dochodzi do największej liczby wypadków, PKP zmierza ustawić w
całej Polsce kilkadziesiąt tablic podobnych do stojących w tzw.
czarnych punktach na drogach. Kampania ruszy w lipcu. Ma
doprowadzić do zwiększenia bezpieczeństwa.

W całym kraju rocznie dochodzi do 220-280 wypadków na przejazdach kolejowych. W 2004 r. było ich 242, w 2003 - 266 - poinformował podczas konferencji prasowej w Krakowie dyrektor Oddziału Regionalnego PKP w Krakowie Włodzimierz Żmuda.

Zdecydowana większość wypadków wynika z niestosowania się kierowców do przepisów ruchu drogowego, z nieostrożności kierujących lub z ich brawury. Znikoma część - kilka zdarzeń rocznie - to wypadki z winy kolei. Jak podaje PKP, pociąg jadący z prędkością 100-120 km/h potrzebuje około 700 m na hamowanie, maszynista widząc na przejeździe pojazd praktycznie nie ma szans na uniknięcie wypadku.

Niestety, często kierowcy nie zważając na czerwone światło wjeżdżają na przejazd i zderzają się z lokomotywą, która waży 120 ton, a pociąg kolejne kilkaset ton - mówił dziennikarzom Żmuda. Najczęstszym przewinieniem jest to, że choć dróżnik opuszcza rogatki i zapala się czerwone światło, to i tak kierowcy próbują przejechać - dodał.

W ramach kampanii, która potrwa przez całe wakacje kierowcom będą wręczane także ulotki.

W całym kraju jest ponad 14,5 tysiąca skrzyżowań sieci kolejowej PKP z drogami publicznymi. PKP chciałoby, by w finansowaniu modernizacji lub budowy nowych przejazdów, utrzymywaniu używanych tam urządzeń uczestniczył także zarządca drogi bądź samorząd lokalny, który składa wniosek o zabezpieczenie przejazdu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)