Czarna seria napadów na banki? Tym razem w Toruniu
To już trzeci napad w ciągu 48 godzin w regionie kujawsko- pomorskim. Najpierw placówka BGŻ w Bydgoszczy, następnego dnia agencja PKO BP w Bydgoszczy - w czwartek agencja PKO BP w Toruniu. Bandyta, który wtargnął do banku przy ul. Jamontta, ukradł kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Napastnik miał około 170 cm wzrostu, ciemne włosy, był szczupłej budowy ciała. Po południu wszedł do agencji PKO BP na Rubinkowie. Dostał się do pomieszczenia kasjerki, przyłożył jej do głowy przedmiot przypominający pistolet i zażądał pieniędzy. Zabrał kasetkę i zbiegł. Jego łupem padło ok. 50 tys. zł. Policja do późnego wieczora zabezpieczała ślady.
Trudno na tę chwilę stwierdzić, czy to ta sama osoba czy różni napastnicy dokonali tych przestępstw. Komendant miejski policji w Bydgoszczy powołał specjalną grupę dochodzeniowo-śledczą, która będzie się zajmowała sprawą napadów w Fordonie i na Szwederowie. Tworzone są rysopisy, które wkrótce trafią do pinii publicznej.
Zobacz więcej na stronie Naszemiasto.pl.