Ćwierć wieku za kratami za makabryczną zbrodnię
Na 25 lat więzienia skazał Sąd w Lublinie Adama G. za zabójstwo kolegi. Mężczyzna odciął swojej ofierze głowę i poćwiartował ciało siekierą - czytamy w serwisie internetowym "Dziennika Wschodniego". Wyrok nie jest prawomocny, obrońca G. zapowiedział odwołanie.
Jak przypomina "Dziennik Wschodni", do makabrycznej zbrodni doszło 22 stycznia 2008 roku w Leszkowicach w województwie lubelskim podczas alkoholowej libacji. Między dwoma jej uczestnikami - braćmi Adamem i Henrykiem G. - doszło do bójki. Gdy do mieszkania wszedł Edward Z., który nie brał wcześniej udziału w pijatyce, oskarżony postanowił na nim wyładować swoją agresję.
Adam G. uderzył kilka razy swoją ofiarę w twarz, a następnie chwycił siekierę i ponownie zaatakował Z. Przy jej użyciu odciął głowę mężczyzny i próbował poćwiartować ciało.
G. może się ubiegać o warunkowe zwolnienie po 20 latach. Dwaj świadkowie zbrodni dostali wyroki w zawieszeniu. Sprawa brata zabójcy została umorzona - czytamy w "Dzienniku Wschodnim".