Ćwiąkalski: jeszcze w poniedziałek decyzja ws. immunitetu Ziobry
Jeszcze w poniedziałek zapadnie decyzja w
sprawie ewentualnego wniosku dotyczącego uchylenia immunitetu
Zbigniewowi Ziobrze - zapowiedział minister sprawiedliwości
Zbigniew Ćwiąkalski.
07.07.2008 | aktual.: 07.07.2008 09:36
Wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu Ziobrze rozważa Prokuratura Okręgowa w Płocku. Chodzi o śledztwo dotyczące okresu od 29 grudnia 2005 r. do 24 stycznia 2006 r. w sprawie rozpowszechniania informacji z postępowania prokuratorskiego związanego ze śledztwem w sprawie mafii paliwowej. Z materiałami tymi miał się zapoznać prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W poniedziałek Ćwiąkalski pytany w Radiu ZET, czy podpisze wniosek o uchylenie immunitetu b. ministrowi sprawiedliwości, posłowi PiS, odparł: Dopóki nie zobaczę wniosku, nie przeczytam uzasadnienia i nie zapoznam się z argumentacją biura postępowania przygotowawczego to nie podpiszę. Najpierw muszę się z nim zapoznać.
Nie mam zwyczaju ściągania z prokuratur całych akt i wgłębiania się w nocy, czy organizowania specjalnych narad w gabinecie ministra - podkreślił Ćwiąkalski.
Zaznaczył, że decyzja w tej sprawie zapadnie prawdopodobnie po południu. Na razie ten wniosek nie wpłynął jeszcze do Prokuratury Krajowej, jest tylko zapowiedź, że ma wpłynąć - wyjaśnił.
Nieprzypadkowe jest to, że akurat Zbigniew Ziobro zawiózł te dokumenty przede wszystkim do swojego partyjnego kolegi, przełożonego, przewodniczącego partii politycznej - powiedział Ćwiąkalski. Zdaniem ministra, Ziobro nie miał prawa tego zrobić. O tym decyduje prokurator prowadzący postępowanie w sprawie - powiedział Ćwiąkalski.
To są materiały z toczącego się śledztwa i normalną rzeczą byłoby, żeby Prokurator Generalny pokazywał te materiały swojemu przełożonemu, czyli premierowi, a nie zaczynał od swojego szefa politycznego - powiedział Ćwiąkalski.
Minister zastrzegł, że nie zna akt dotyczących mafii paliwowej. W tej chwili w sprawie mafii paliwowej jest dokonywany przegląd całego śledztwa i materiałów i myślę, że w tym roku jeszcze usłyszymy o bardzo konkretnych działaniach właśnie w sprawie mafii paliwowej - powiedział Ćwiąkalski.
Ziobro wyjaśniał w sobotę, że na jego prośbę prokurator współprowadzący sprawę mafii paliwowej spotkał się z J.Kaczyńskim - wówczas prezesem partii rządzącej, posłem i członkiem Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy prezydencie. Ziobro podkreślał, że odbyło się to zgodnie z prawem. Wskazał na artykuł Kodeksu postępowania karnego, zgodnie z którym w wyjątkowych wypadkach prokurator może podjąć decyzję o dopuszczeniu do akt innej osoby niż pokrzywdzeni, podejrzani, ich pełnomocnicy i obrońcy. Ziobro przekonywał, że w związku z tym nie przekroczył uprawnień jako minister sprawiedliwości - prokurator generalny.