Cudzoziemcy zasiedlają Niemcy
Osiedlający się w RFN cudzoziemcy
wyrównują spadek przyrostu naturalnego nad Renem: dzięki
imigracyjnej nadwyżce liczba ludności Niemiec także w 2002 r.
pozostała na stałym poziomie - wynika z ogłoszonych w czwartek
danych Federalnego Urzędu Statystycznego (DESTATIS) w Wiesbaden.
17.07.2003 | aktual.: 17.07.2003 11:24
W ubiegłym roku do Republiki Federalnej przyjechało o 219 tys. osób więcej, niż opuściło ten kraj. Jednocześnie zgonów było o 122 tys. więcej niż urodzin. Tym samym łączna liczba ludności Niemiec nieznacznie wrosła - o 0,1%, to jest o 82.537 osób.
Utrzymuje się wysoki wskaźnik migracji obywateli ze wschodu na zachód Niemiec. W 2002 r. liczba ludności w landach wschodnich spadła o 0,8%, podczas gdy w zachodnich, z wyjątkiem Saary, wzrosła o 0,3%.
Deficyt przyrostu naturalnego w Niemczech jest z roku na rok większy - podkreśla Federalny Urząd Statystyczny. Od 1991 r. w RFN co roku rodzi się mniej dzieci, niż umiera ludzi starszych. Silne wahania wykazuje imigracja: np. w 1992 r. przybyło do RFN o 782 tys. osób więcej, niż wyjechało, podczas gdy w 1998 r. nadwyżka wyniosła tylko 47 tys. W ostatnich latach jednak przyjazdy wykazują znowu tendencję rosnącą.
Nadwyżkę imigracyjną w RFN zapewniają cudzoziemcy: w zeszłym roku przyjechało do tego kraju o 152 tys. cudzoziemców więcej, niż wyjechało.(iza)
