"Coś niedobrego dzieje się w Kancelarii Prezydenta"
Poseł Platformy Obywatelskiej Paweł Graś po raz kolejny zdementował informacje o istnieniu planu odwołania prezydenta w "Salonie Politycznym Trójki". Jednak zdaniem polityka PO, wycofanie się prezydenta z decyzji o publikacji raportu oraz zmiany kadrowe wśród współpracowników głowy państwa, świadczą o tym, że "coś niedobrego dzieje się w Kancelarii Prezydenta".
Poseł Graś uznał, że sporządzenie i ujawnienie raportu dotyczącego zdrowia Lecha Kaczyńskiego, jak i innych osób zajmujących wysokie stanowiska w państwie, powinno być - wzorem Stanów Zjednoczonych - sprawą publiczną.
Zdaniem Grasia jego partyjny kolega Janusz Palikot nie powinien dłużej atakować prezydenta, żądając informacji o jego stanie zdrowia.
Rzecznik dyscypliny w PO zapewnił na antenie "Salonu politycznego Trójki", że sprawa działaczy Platformy znajdujących zatrudnienie w spółkach KGHM "Polska Miedź" zostanie szybko wyjaśniona. O działaczach PO z Dolnego Śląska napisała "Gazeta Wyborcza". Poseł podkreślił, że nie można zamykać dla członków partii dostępu do stanowisk w administracji państwowej czy biznesie związanym ze skarbem państwa. Zaznaczył jednak, że takiemu zatrudnieniu muszą towarzyszyć przejrzyste zasady.