"Corriere della Sera" o nominacji Donalda Tuska: z peryferii Polska przechodzi do serca Europy
- Z peryferii Polska przechodzi do serca Europy - tak, z miesięcznym wyprzedzeniem, mediolański dziennik "Corriere della Sera", wita dziś Donalda Tuska na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej.
- Nominacja byłego polskiego premiera na ten urząd to nie tylko wynik układu sił pomiędzy europejskimi ludowcami i socjalistami oraz gwarancja, że UE nie obierze prorosyjskiego kursu, gdy szefową jej dyplomacji będzie Federica Mogherini - pisze autor komentarza Antonio Armellini.
- To także konsekwencja faktu, że Polska jest największym z krajów, które stosunkowo niedawno wystąpiły do wspólnoty, a przede wszystkim pierwszym (także dzięki Tuskowi) który obrał linię większego otwarcia na integrację mimo początkowych oporów. Nie zrobiła ona też zbyt pospiesznych kroków, powstrzymując się z wejściem do strefy euro - pisze gazeta.
Zdaniem komentatora mediolańskiego dziennika, obok Włoch, a być może i Hiszpanii, Polska mogłaby nadać drodze do politycznej Europy, bardziej wyważony wymiar geopolityczny.
Formalnie, nowa Komisja Europejska przystępuje do pracy 1 listopada. Tusk obejmie stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej 1 grudnia.