Córka Tymoszenko wyszła za rockmana
Córka byłej premiera Ukrainy Julii Tymoszenko, Jewhenia, wzięła ślub w kijowskiej cerkwi z brytyjskim muzykiem rockowym Seanem Carrem.
02.10.2005 | aktual.: 02.10.2005 17:08
Obrzęd zaślubin w cerkwi na terenie malowniczo położonego nad Dnieprem monasteru Wydubickiego trwał około godziny.
Pana młodego do świątyni wprowadziła sama Julia Tymoszenko, tym razem bez charakterystycznego warkocza wokół głowy, lecz z rozpuszczonymi włosami. Pannę młodą poprowadził jej ojciec Ołeksandr Tymoszenko.
36-letni pan młody przyjął prawosławie przed kilkoma dniami. W sobotę małżeństwo zarejestrowano w jednym z kijowskich urzędów stanu cywilnego.
Na przyjęcie weselne zaproszono około 150 osób, w tym rodzinę panny młodej z Ukrainy, a także krewnych i znajomych pana młodego z Wielkiej Brytanii, USA i Hiszpanii. Zaproszono też przyjaciół i politycznych sojuszników świeżo upieczonej teściowej.
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko przesłał młodej parze gratulacje i prezenty, w tym ikonę Matki Bożej i Zbawiciela oraz album do zdjęć. Juszczneko, który 8 września zdymisjonował Julię Tymoszenko, gratulował także jej z okazji ślubu córki i - jak podała służba prasowa prezydenta - przesłał podarunek o charakterze osobistym.
Serwis BBC podaje, że ślub z 25-letnią jedyną córką charyzmatycznej ukraińskiej polityk sprawił, że 36-letni rockman wyszedł z cienia i znalazł się w zasięgu kamer wielu mediów.
Młodzi poznali się w Egipcie. Carr po raz pierwszy odwiedził Ukrainę podczas ubiegłorocznej "pomarańczowej rewolucji" i w takiej też scenerii poznał przyszłą teściową. W wywiadzie dla ukraińskiej prasy popularnej Carr powiedział, że początkowo panicznie bał się matki swojej narzeczonej, ale teraz mówi do niej "Mamo".