Coraz więcej zachorowań na świńską grypę w USA
Liczba potwierdzonych przypadków świńskiej grypy w USA przekroczyła 50. Większość z nich dotyczy wciąż zachorowań wśród uczniów średniej szkoły katolickiej w Nowym Jorku, którzy zarazili się nią w Meksyku.
28.04.2009 18:40
Rano władze informowały o 51 przypadkach, w tym o 28 we wspomnianej szkole w Nowym Jorku, trzynastu w Kalifornii, sześciu w Teksasie, dwóch w Kansas, jednym w Ohio i jednym w Indianie. Tego samego dnia doniesiono jeszcze o zdiagnozowaniu świńskiej grypy w Orlando na Florydzie - u turysty, który przybył tam z Meksyku.
Tylko jedna chora osoba w USA jest hospitalizowana. Władze podkreślają, że świńska grypa - jak to ujął prezydent Barack Obama - "to powód do troski, ale nie alarmu". Choroba zeszła już w USA z czołówek wiadomości telewizyjnych.
Na granicy z Meksykiem zaostrzono od kilku dni kontrole przybywających do USA Amerykanów i turystów meksykańskich. Meksyk jest głównym ośrodkiem epidemii - zachowało tam około dwóch tysięcy ludzi, a ponad 150 zmarło.
Tomasz Zalewski