Coraz więcej protestujących szpitali
Strajk okupacyjny w szpitalu w Starachowicach (Świętokrzyskie) rozpoczęło działające w placówce Porozumienie Międzyzwiązkowe. Strajk ostrzegawczy przeprowadził personel szpitala w Staszowie. W Sandomierzu oraz w szpitalu MSWiA w Kielcach odbyły się pikiety solidarnościowe. Trwa strajk okupacyjny w Skarżysku-Kamiennej.
Poinformowała o tym przewodnicząca świętokrzyskiego oddziału Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Dorota Szlufik.
Protesty pracowników szpitali związane są z obowiązującym od 5 lutego artykułem 890 Kodeksu postępowania cywilnego (kpc). Protestujący obawiają się, że przepis pozwala komornikom na zajmowanie środków przeznaczonych na pensje pracowników w zadłużonych zakładach. Związkowcy protestują również przeciwko prezydenckiemu projektowi ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji ZOZ-ów.
Starachowickie Porozumienie Międzyzwiązkowe rozpoczęło okupację szpitala z powodu braku nowelizacji art. 890 kpc oraz braku konsultacji ze związkami zawodowymi ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji ZOZ-ów oraz nowelizacji kpc - napisano w przesłanym komunikacie.
Od ponad tygodnia codziennie dwugodzinny strajk ostrzegawczy przeprowadza personel szpitala powiatowego w Staszowie. Kontynuowany jest okupacyjny strajk rotacyjny w lecznicy Skarżysku- Kamiennej, który rozpoczął się 7 lutego. Pikiety solidarnościowe zorganizowali w środę pracownicy szpitala w Sandomierzu oraz lecznicy MSWiA w Kielcach.
Protesty służby zdrowia w Świętokrzyskiem rozpoczęły się 27 stycznia od głodówki w szpitalu w Starachowicach (strajk głodowy został zawieszony po dwóch tygodniach, wznowiony 15 lutego i ponownie zawieszony w nocy z 18 na 19 lutego). Od 1 lutego w świętokrzyskich szpitalach obowiązuje pogotowie protestacyjne. Od dwóch tygodni szpitale w województwie przeprowadzają strajki ostrzegawcze. Od 10 lutego w regionie trwa pogotowie strajkowe, ogłoszone przez "Solidarność".
