Coraz więcej Polaków przeciwnych atakowi na Irak
61% Polaków (o 13 pkt proc. więcej niż przed miesiącem) jest przeciwnych uderzeniu na Irak - wynika z marcowego sondażu CBOS. 28% ankietowanych uzależnia atak od wyników kontroli, przeprowadzonej przez ekspertów ONZ.
Coraz więcej Polaków jest przeciwko wojnie, tymczasem w rejonie Zatoki jest już ok. 225 tysięcy żołnierzy amerykańskich (PAP/EPA) Jedynie 6% badanych jest zdania, że polityka Saddama Husajna uzasadnia bezwarunkowe użycie siły przeciw jego dyktaturze.
Dwie trzecie (66%) respondentów uważa, że Polska nie powinna popierać ewentualnej amerykańskiej interwencji w Iraku, a ponad jedna czwarta (26%) opowiada się za poparciem działań Amerykanów.
Trzy czwarte badanych (75%) nie zgadza się na udział polskich żołnierzy w wojnie z Irakiem. Niemal jedna piąta respondentów (19%) uważa, że polscy żołnierze powinni uczestniczyć w interwencji w Iraku.
Za główną przyczynę ewentualnej akcji zbrojnej najczęściej uznawano: chęć pozbawienia Bagdadu broni masowego rażenia (taką opinię wyraziło 29% ankietowanych), zamiar przejęcia kontroli nad irackimi złożami ropy naftowej (24%), chęć likwidacji reżimu Saddama Husajna (22%) oraz dążenie Stanów Zjednoczonych do dominacji nad światem (15%).
Sondaż przeprowadzono w dniach 1-4 marca na liczącej 975 osób reprezentatywnej próbie losowo-adresowej dorosłych mieszkańców Polski. (aka)