Coraz więcej osób to robi - chcesz do nich dołączyć?

Bo bieganie to sport dla każdego. Jedni walczą o życiowe rekordy, inni z własnymi słabościami. A wystarczą tylko buty, zapał i ciekawa trasa. Tych ostatnich, na szczęście, nie brakuje. Rajem dla biegaczy jest Wielka Wyspa, czyli wschodnia część Śródmieścia. Początkujący mogą pobiegać w pięknym parku Szczytnickim. Alejki są tu krótkie i wąskie, ale widoki warte nawet wielokrotnych nawrotów. Jeżeli pada, warto przenieść się bliżej ul. Różyckiego. Tam jest więcej utwardzonych ścieżek.

Ambitniejsi biegają między mostami: Swojczyckim i Jagiellońskimi. Oznakowana co kilometr szeroka trasa tuż nad Odrą ma 5,8 km długości. Wiedzą coś o tym uczestnicy programu "I Ty możesz zostać maratończykiem", którzy szlifują tam formę przed Maratonem Wrocław. Program jest bezpłatny, a zapisać można się do 17 kwietnia (mail: przebiegnijmaraton@mcs.wroc.pl). Wytrawni biegacze zmierzą się z niemal całą Wielką Wyspą naraz. Wbiegając przy moście Swojczyckim na nadodrzański wał, mija się po kolei: Sępolno, Bartoszowice, Biskupin i Dąbie. Skręcając przy moście Zwierzynieckim w ul. Mickiewicza, zamkniemy 10-kilometrową pętlę.

Mieszkańcy Krzyków biegają w parku Południowym i przy ul. Spiskiej. Jest tam bardzo popularna ścieżka. Największa pętla ma ok. 2,5 km. Świetnie biega się w parku Grabiszyńskim. Trasa pomiędzy Wzgórzem Miłości i Górką Oporowską ma dystans 5,4 km.Alternatywę stanowi aleja prowadząca od ronda przy Auchan wzdłuż ul. Kwiatkowskiego. Ta trasa jest łatwa i oświetlona.

Na zachodzie miasta wrocławianie biegają w parku Złotnickim. Różnorodna nawierzchnia (trawa, żwir, kostka), przeszkody (górka, mostki) i zacieniony teren czynią z niego idealne miejsce. Wytyczona pętla (4 km) jest też w Lasku Osobowickim.

Polecamy w wydaniu internetowym: Cały Wrocław biega. Podpowiedz, gdzie biega się najlepiej