Co zeznawał szef policji? - Posłowie słuchają ministra sprawiedliwości
Informację prokuratury o zeznaniach komendanta głównego policji Antoniego Kowalczyka w sprawie b. wicemiministra SWiA posła SLD Zbigniewa Sobotki oraz posłów Henryka Długosza i Andrzeja Jagiełły,
podejrzanych o "przeciek" w tzw. aferze starachowickiej - przedstawia w Sejmie minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk.
Z nieoficjalnych informacji PAP, zdobytych przed rozpoczęciem wystąpienia Kurczuka, wynika, że jego informacja nie będzie odczytaniem zeznań Kowalczyka (na ich całkowite ujawnienie nie godziła się kielecka prokuratura prowadząca to śledztwo), ale obszernym ich omówieniem.
Zanim Sobotka zrzekł się immunitetu i usłyszał prokuratorskie zarzuty, media ujawniły, a potwierdził to z sejmowej trybuny sam Kurczuk, że Kowalczyk z początku nie przyznawał, iż przekazał Sobotce informacje o akcji Centralnego Biura Śledczego, potem jednak, w uzupełnieniu swych zeznań, dodał, że taką informację przekazał.
