Co trzeci kierowca łamał przepisy na przejeździe kolejowym
157 kierowców spośród 396 skontrolowanych przez policję w woj. lubelskim przejeżdżało przez przejazd kolejowy nieprawidłowo, nie zachowując ostrożności i łamiąc przepisy ruchu drogowego - poinformowała policja.
Policjanci przez kilka godzin w piątek kontrolowali ruch na kilkunastu przejazdach kolejowych na terenie województwa lubelskiego. "Statystyki są przerażające. Średnio co trzeci kierujący nie przestrzega zasad bezpieczeństwa przy przejeżdżaniu przez przejazd" - powiedział Krzysztof Latos z biura prasowego policji w Lublinie.
Najczęstszym wykroczeniem było niezatrzymywanie się przed przejazdem kolejowym. Policjanci odnotowali 123 takie przypadki.
W 15 przypadkach kierowcy wyprzedzali na przejeździe kolejowym inny samochód. Inni przejeżdżali przez tory, mimo że tuż za torami stał inny samochód i istniało ryzyko, że utkną na torach i w razie niebezpieczeństwa nie będą mieli gdzie uciec. Byli też tacy kierowcy, którzy nawet nie sprawdzali, czy jedzie pociąg.
Policjanci wypisali kierowcom w sumie 138 mandatów.
Przepisy łamali również piesi. Policjanci ukarali mandatami 10 osób, głównie tych, którzy przechodzili przez tory poza miejscami do tego wyznaczonymi. Zdarzało się też, że ludzie szli torowiskiem, jak po drodze.
W lutym doszło do dwóch wypadków na przejazdach kolejowych w Lubelskiem. W Czerniczynie koło Hrubieszowa 31-letni kierowca seicento uderzył w jadący pociąg osobowy Zamość-Hrubieszów. Mężczyzna został ranny. Natomiast w Kletni koło Ryk 75-letni kierowca daewoo espero zginął na miejscu, gdy na jego samochód najechał pociąg pośpieszny relacji Warszawa-Chełm. Jak ustaliła policja, samochód zgasł na torach i mężczyzna usiłował go zepchnąć.