Co robi niezadowolony pacjent? Bije lekarza...
Pracownicy służby zdrowia w Serbii coraz częściej padają ofiarami napaści niezadowolonych pacjentów. "Z pięściami do doktora" - tak zatytułowała artykuł o krewkich pacjentach belgradzka gazeta "Novosti". Lekarze i pielęgniarki skarżą się, że pacjenci łżą ich, czasem biją, grożą sądem itp.
Także "Politika" pisze o mnożących się przypadkach przemocy wobec personelu służby zdrowia. Statystyki wprawdzie nikt nie prowadzi, ale incydenty są podobno na porządku dziennym. Gazeta wyraża opinię, że stosunki między lekarzami a pacjentami jeszcze nigdy nie były takie złe jak obecnie.
Serbskie media donoszą, że niejedna pielęgniarka, nie dość szybko reagująca na potrzeby pacjenta, naraziła się na siarczysty policzek. Szerokim echem odbił się niedawno przypadek zdenerwowanego pacjenta, który w napadzie złości zdemolował gabinet lekarski.
Krytycy serbskiej służby zdrowia zwracają jednak uwagę, że w wielu przychodniach i szpitalach panują fatalne warunki, a lekarze i pielęgniarki sprawiają wrażenie, jakby pacjenci zupełnie ich nie interesowali.
Nie słychać na razie o planach reformy służby zdrowia, natomiast szpitale noszą się z zamiarem zatrudniania firm ochroniarskich.