Co posłowie PO mają mówić ws. katastrofy smoleńskiej? Oficjalne stanowisko partii
Jak posłowie PO powinni wypowiadać się na temat katastrofy smoleńskiej? "Newsweek" dotarł do oficjalnych zaleceń klubu Platformy w tej sprawie. Wynika z nich, że Jarosław Kaczyński nie powinien zabierać głosu w sprawie Smoleńska, bo stracił w nim brata. A na pytanie "dlaczego prezydencki samolot lądował we mgle?", posłowie PO powinni odpowiedzieć: bo zbliżała się kampania wyborcza i wszystkie telewizje były przygotowane do relacjonowania uroczystości na żywo.
12.11.2012 | aktual.: 12.11.2012 15:30
W oficjalnym stanowisku klubu PO czytamy, że "prezes Kaczyński, jako osoba bezpośrednio dotknięta dramatem - śmiercią brata - nie powinien w sprawach tragedii smoleńskiej wypowiadać się do końca trwania śledztwa prokuratury".
W dokumencie pada również przykładowe pytanie "Dlaczego prezydencki samolot lądował we mgle?" oraz wskazana odpowiedź: "Zbliżała się prezydencka kampania wyborcza (…). W dniu 10 kwietnia 2010 roku wszystkie telewizje były przygotowane do relacjonowania 'na żywo' uroczystości w Smoleńsku.
"Newsweek" zaznacza, że choć stanowisko klubu PO wymienia przyczyny katastrofy ustalone przez komisję Millera, to wynika jednak z niego, że klub PO zaleca, by wskazywać je w innym kontekście: w celu obalenia teorii spiskowych.
- Słowa o tym, że prezes Kaczyński nie powinien się wypowiadać w sprawie Smoleńska, są cytatem z wypowiedzi szefa klubu Rafała Grupińskiego. Z kolei ten drugi fragment dotyczący obchodów to same fakty - wyjaśnia Paweł Olszewski, rzecznik klubu PO. Jego zdaniem w dokumencie nie ma nic złego, a oficjalne stanowiska to rodzaj medialnych ściąg, które codziennie są rozsyłane do posłów PO.