Co najmniej trzy ofiary tajfunu w Japonii
Potężny tajfun szalejący nad
zachodnią Japonią spowodował odwołanie lotów i
rejsy promów; ulewy i wichury wymusiły podczas weekendu ewakuację
kilkuset ludzi; zginęły co najmniej trzy osoby - podała agencja
Associated Press.
Trzy osoby utonęły we wzburzonym morzu, gdy tajfun zbliżał się do głównej japońskiej wyspy. W poniedziałek podano, że jeszcze dwie inne zaginęły. Japońska agencja meteorologiczna ostrzega, że w rejonie Osaki może spaść do 400 milimetrów deszczu.
Podczas tego nietypowego jak na tę porę roku sztormu prędkość wiatru osiągnęła ponad 126 km na godzinę, a w porywach - 200 km na godzinę - podały japońskie służby meteorologiczne. Rano w poniedziałek podmuchy o sile 180 km na godzinę zarejestrowano na wyspie Shikoku.
Tajfuny u wybrzeży Japonii zazwyczaj występują w sierpniu i wrześniu. Wcześnie rano w poniedziałek centrum tajfunu znajdowało się 625 km na południowy zachód od Tokio i przemieszczało się ku północy.
W zachodniej części kraju odwołano ponad 100 lotów. Ewakuowano ponad 700 osób, a w ponad 1500 domach nastąpiła przerwa w dostawie elektryczności.