Co najmniej 39 ofiar gwałtownych opadów w Wenezueli
Liczba ofiar ulewnych opadów w
Wenezueli ciągle rośnie - ratownicy w centrum i na zachodzie kraju
odnaleźli co najmniej 39 ciał. Ponad 100 osób uważa się za
zaginione.
13.02.2005 | aktual.: 13.02.2005 19:45
Obfite opady, które trwają od poniedziałku, spowodowały także znaczne straty materialne - poinformowały wenezuelskie władze.
Największe zniszczenia żywioł wyrządził w górskiej prowincji Merida, położonej na południowym zachodzie kraju. Ok. 5 tys. osób zostało tam pozbawionych dachu nad głową, wiele osób uznaje się za zaginione.
W sąsiedniej prowincji Tachira wystąpiły liczne lokalne powodzie, które zalały wiele osad i małych miast. Władze ewakuowały ok. 4 tys. osób. W górach ciała mieszkańców niektórych miejscowości woda przeniosła wiele kilometrów dalej.
W miejscowości Santa Cruz de Mora wezbrana rzeka zmyła z powierzchni ziemi 10-15 autobusów. Nie wiadomo, ilu pasażerów było w środku.
Z położonej na wybrzeżu prowincji Vargas ewakuowano śmigłowcami 18 tys. osób, w tym wielu zagranicznych turystów.
Władze organizują pomoc dla regionów dotkniętych klęską.
