ŚwiatCo najmniej 114 osób zginęło w Somalii

Co najmniej 114 osób zginęło w Somalii

Co najmniej 114 osób zginęło w Somalii wskutek fali wywołanej podmorskim trzęsieniem ziemi w Azji Południowo-Wschodniej. W północno-wschodniej części kraju pod wodą znalazły się całe wioski i miasta - wynika z danych ONZ, cytowanych przez AP.

30.12.2004 | aktual.: 30.12.2004 06:21

Jest to pierwszy raport na temat ofiar śmiertelnych fali w Somalii, gdzie według ONZ zaginęło ponadto "bardzo wielu ludzi".

Nasze wysiłki, aby chociaż oszacować zasięg szkód są utrudnione przez niewystarczające środki transportu oraz złe drogi, co ma także wpływ na udzielanie pomocy humanitarnej, gdy już uda się złożyć w całość dane na temat sytuacji - powiedziała Elballa Hagona koordynująca akcję pomocy z ramienia ONZ.

W niedzielę po południu fala dotarła na odległość 4,5 tys. km do wschodniego wybrzeża Afryki.

Pracownicy ONZ zwrócili uwagę na spustoszenia, jakie żywioł wyrządził na wysuniętym na wschód przylądku Hafun, ok. 1150 km na północny wschód od stolicy Somalii Mogadiszu.

4,5 tys. mieszkańców przylądka straciło dorobek życia. Większość domów jest zniszczonych. Rzeczy osobiste leżą porozrzucane w całym mieście. W centrum miasta znajdują się wyrzucone przez wodę łodzie. Nawet pieniądze leżą na ziemi - głosi raport ONZ.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)