Co, jeśli Rosja nie otrzyma tego, co chce? "Zakwestionowanie polityki Putina"
- Rosja nie rozważy i w przewidywalnej przyszłości - a może i nigdy nie będzie rozważać - rezygnacji ze swoich roszczeń ws. Krymu - mówi profesor Hieronim Grala z wydziału Artes Liberales Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie z Patrycjuszem Wyżgą w programie "Didaskalia".
Profesor Hieronim Grala z wydziału Artes Liberales Uniwersytetu Warszawskiego był gościem programu "Didaskalia". W rozmowie z Patrycjuszem Wyżgą mówił o bieżącej sytuacji w Federacji Rosyjskiej, jej imperialnych ambicji oraz możliwych scenariuszach rozwoju po zakończeniu konfliktu w Ukrainie.
Polska w rosyjskiej układance geopolitycznej
Profesor Grala na wstępie rozwiał wątpliwości dotyczące centralnej roli Polski w rosyjskim postrzeganiu świata. - Polska tak naprawdę zajmuje znikome miejsce w tym wyobrażeniu o otaczającym świecie – ocenił profesor. Niemniej, "jeżeli byśmy spojrzeli na ranking wrogich narodów, to sytuujemy się dosyć wysoko" - wskazał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosja nigdy się nie zatrzyma. Co to oznacza dla Polski? Prof. Hieronim Grala #147
Zdaniem eksperta, w rosyjskiej publicystyce regularnie "jest podnoszony wątek histerycznej polskiej rusofobii", a także "permanentnie akcentowany jest wątek niewdzięczności Polski". - Zaczynając od przesunięcia granic na Zachód, kończąc niegodnym zachowaniu wobec cmentarzy rosyjskich - wyliczył profesor.
Rosja kładzie ogromny nacisk na kontrolę wewnętrznej narracji, zwłaszcza wśród młodych pokoleń. Profesor Grala podkreślał, że "najważniejszym celem Kremla jest kontrola nad umysłami własnego społeczeństwa". Jest to realizowane poprzez edukację i ograniczanie dostępu do krytycznych informacji.
Wszystko to ma na celu "hodowanie kolejnych pokoleń w tak otwarcie imperialnym, zaborczym modelu". Odwrócenie tej tendencji, zdaniem Profesora Grali, wymagałoby "porażki Putina i Rosji. - Porażki, która będzie faktyczną porażką - wskazał.
Wojna w Ukrainie. Rosja nie zrezygnuje z tych terenów?
W ocenie Profesora Grali, ambicje terytorialne Putina wykraczają poza obecne linie frontu. - Rosja nie rozważy i w przewidywalnej przyszłości - a może i nigdy nie będzie rozważać - rezygnacji ze swoich roszczeń ws. Krymu - zaznaczył.
- Nieotrzymanie przez Rosję tego, co jest dla niej najważniejsze terytorialnie, czyli do skompletowania Donbasu, jest dotkliwym zakwestionowaniem polityki Putina - dodał profesor.
Rosyjski imperializm wciąż cechuje "pazerność terytorialna", a według eksperta "ten potwór jest głodny". - Mimo to Ukraina, przy wsparciu Zachodu, stawia skuteczny opór - dodał. Profesor Grala zaznaczył, że tempo rosyjskich zdobyczy terytorialnych, od jesieni 2022 roku, jest minimalne.
Według profesora kluczowe dla dalszego przebiegu wojny jest permanentne i coraz intensywniejsze dozbrajanie Ukraińców, aby nie powtórzyła się historia sprzed kilku dni wyłomu w tych liniach obronnych. Profesor dodał, że "krzepki opór" Ukraińców "wysysa siłę z gospodarki rosyjskiej".
Scenariusze przyszłości Kremla i Rosji po wojnie
Profesor Grala przewiduje, że "kiedyś musi nastąpić taka czy inna zmiana na Kremlu", ponieważ obecna polityka "osłabia Putina, osłabia go w oczach jego własnego zaplecza".
Profesor wskazał na kilku potencjalnych następców w przypadku zmiany władzy, od "technicznego" premiera Michaiła Miszustina, poprzez generała Aleksieja Diumina (byłego gubernatora Tulskiego, posiadającego poparcie armii), aż po mera Moskwy Siergieja Sobianina, który "ma wiele atutów". Jednak nie ma nikogo takiego, kto by się mógł cieszyć powszechnym uznaniem.
Mimo licznych spekulacji, Profesor Grala wyraził sceptycyzm wobec scenariusza rozpadu Federacji Rosyjskiej. - Nie bardzo jestem sobie w stanie wyobrazić scenariusz, w którym Rosja [...] rozpada się na mniejsze podmioty – ocenił profesor. Argumentował, że Rosja w swojej historii "wytrzymała większe wstrząsy".
- Coś jednak wewnętrznie to spaja i wewnętrznie to łączy. Jakaś idea państwowa, wewnętrzna, mocna tam istnieje, a ja nie mogę poważnie traktować scenariuszy rozpadu na te kilkanaście podmiotów w tej sytuacji - dodał.
Dla Polski przyszłość stosunków z Rosją nawet w przypadku jej demokratyzacji jest skomplikowana ze względu na głęboką pamięć historyczną. Jednak Profesor Grala wskazał na kluczowy element możliwej współpracy. To "pozycja gospodarcza Polski, sukces gospodarczy Polski". Sukces ten może zaimponować Rosji, która po wojnie "będzie społeczeństwem cofniętym gospodarczo przynajmniej o dekadę".