Co dziesiąty z nas dał w zeszłym roku łapówkę
Więcej niż 10% ludzi dało w zeszłym roku łapówkę. Najwięcej przypadków łapownictwa dotyczy policji i sądownictwa - wynika z raportu ogłoszonego przez organizację Transparency International (TI).
06.12.2007 | aktual.: 06.12.2007 13:12
Opublikowany w Berlinie Globalny Barometr Korupcji 2007 pokazuje, że najczęściej łapówki wręczali obywatele Kosowa, Kamerunu i Albanii. W tych krajach około jednej trzeciej badanych przyznaje się do wręczenia łapówki w ciągu minionego roku.
W państwach tzw. UE+, czyli Unii Europejskiej oraz Islandii, Norwegii i Szwajcarii, do wręczenia łapówki, przede wszystkim za opiekę medyczną, przyznało się 5% badanych. TI nie podaje w tej rubryce danych z Polski.
Globalnym Barometrem Korupcji objęto 63 tys. osób w 60 krajach.
Raport stwierdza, że łapówki są płacone przez ludzi ubogich za podstawowe usługi, a zjawisko to dotyczy tak samo krajów bogatych jak i biednych.
W większości regionów respondenci najczęściej wskazywali na funkcjonariuszy policji jako osoby przyjmujące łapówki. Natomiast w Europie łapówki najczęściej były związane z usługami medycznymi.
Rejonem najbardziej dotkniętym łapownictwem jest Afryka, zwłaszcza jeśli chodzi o kontakty obywateli z policją i systemem edukacyjnym. Jednocześnie Afrykańczycy najbardziej optymistycznie zapatrują się na skuteczność działań antykorupcyjnych.
Mieszkańcy Ameryki Północnej i krajów europejskich pesymistycznie postrzegają rządowe próby wyplenienia korupcji - stwierdza raport.
Na całym świecie partie polityczne uważane są przez 70% ludzi za "skorumpowane" lub "w najwyższym stopniu skorumpowane".
Ponure są też zapatrywania na szanse wykorzenienia korupcji. Ogólnie ponad połowa badanych na świecie (54%) uważa, że korupcja będzie jeszcze gorsza, podczas gdy w roku 2003 sądziło tak tylko 43%.
Wzrost korupcji w najbliższych trzech latach przewiduje 39% Polaków, jej stały poziom - 34%, a 27% uważa, że korupcja zmaleje. Tymczasem w UE+ jej wzrostu spodziewa się 58% mieszkańców, stałego poziomu - 24%, a zmniejszenia się - 18%.
Działania swoich rządów zmierzające do wyeliminowania korupcji jako nieskuteczne ocenia w krajach UE+ 60% ankietowanych, podczas gdy w Polsce - 48%. Za skuteczne działania takie uważa 28% mieszkańców UE+, lecz tylko 22% Polaków.
Za to bardziej niż inni skłonni jesteśmy oceniać je jako "ani skuteczne, ani nieskuteczne". Tak ocenia je 30% Polaków i pod tym względem podobni jesteśmy do Szwedów i Szwajcarów, z których odpowiednio 33 i 32% jest tego zdania. W całej UE+ sądzi tak jednak jedynie 12% badanych.