Trwa ładowanie...
01-10-2009 20:50

Clinton: nie czytałam listu ws. Romana Polańskiego

Sprawa ewentualnej ekstradycji i procesu Romana Polańskiego nie leży w kompetencji administracji USA, tylko wymiaru sprawiedliwości - powiedziała sekretarz stanu Hillary Clinton. Szefową dyplomacji zapytano o list skierowany do niej przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Francji w obronie aresztowanego w Zurychu polskiego reżysera. Odpowiedziała, że nie czytała go.

Clinton: nie czytałam listu ws. Romana PolańskiegoŹródło: AFP
d2l2066
d2l2066

- Nie widziałam tego listu. Czytałam o nim. Nie jest to jednak sprawa, którą się zajmuję. To jest sprawa w gestii systemu sprawiedliwości naszego rządu. To jest sprawa, którą trzeba rozwiązać w zwykłym trybie egzekwowania prawa - odpowiedziała Hillary Clinton.

List napisali szefowie MSZ Polski Radosław Sikorski i Francji Bernard Kouchner. Wystąpili w nim do amerykańskiej sekretarz stanu Hillary Clinton o to, by reżyser Roman Polański został zwolniony ze szwajcarskiego aresztu ekstradycyjnego, a prezydent USA rozważył zastosowanie wobec niego prawa łaski.

76-letni Polański wyjechał z Polski na stałe w latach 60., od 1975 roku jest obywatelem francuskim.

Polańskiego zatrzymano w sobotę na lotnisku w Zurychu na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania z 1978 roku. Amerykański wymiar sprawiedliwości zarzuca reżyserowi, że w 1977 roku uwiódł 13-letnią wówczas Samanthę Gailey. W stanie Kalifornia czyn lubieżny z nieletnią jest klasyfikowany automatycznie jako gwałt.

d2l2066
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2l2066
Więcej tematów