ŚwiatCKW nie chce zarejestrować kandydatury Bukowskiego na prezydenta

CKW nie chce zarejestrować kandydatury Bukowskiego na prezydenta

Centralna Komisja Wyborcza Rosji
odmówiła rejestracji grupy inicjatywnej, która miała
oficjalnie zgłosić kandydaturę Władimira Bukowskiego na marcowe
wybory prezydenckie.

CKW nie chce zarejestrować kandydatury Bukowskiego na prezydenta
Źródło zdjęć: © AFP

Głównym powodem odmowy - jak podano - jest fakt, iż mieszka on w Wielkiej Brytanii, a nie w kraju.

Ten 64-letni dawny radziecki dysydent, pisarz i obrońca praw człowieka, który poza rosyjskim, ma także brytyjskie obywatelstwo, nie spełnia wymagań rosyjskiego prawa wyborczego. Ponadto według przepisów, kandydat musi m.in. od 10 lat mieszkać w Rosji, tymczasem Bukowski przyjechał do Rosji niedawno, w listopadzie, w związku z kampanią przed wyborami prezydenckimi w marcu 2008 roku. Dysydent zwrócił się już do Sądu Konstytucyjnego o rozstrzygnięcie tej kwestii.

CKW miała też zastrzeżenia co do rodzaju działalności Bukowskiego i jego wykształcenia. Chodziło o to, że Bukowski "w swoim oświadczeniu podał, że jest pisarzem, jednak nie przedstawił dokumentów potwierdzających tę działalność". Komisja zakwestionowała też kopię dyplomu uniwersytetu w Cambridge, uznając ją za "niewłaściwą".

W ostrej dyskusji członkowie Komisji pytali Bukowskiego, w jakim kraju płaci podatki i czy dostaje w Rosji emeryturę.

Bukowski, dzięki któremu Zachód dowiedział się swego czasu o sowieckiej praktyce zamykania dysydentów w szpitalach psychiatrycznych, sam w "psychuszkach" spędził w sumie niemal 12 lat. Obecnie mieszka pod Londynem. Do kraju przyjechał po raz pierwszy od czasu objęcia w 2000 roku władzy przez Putina i po raz trzeci od 1976 roku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)