Premier Leszek Miller powiedział w poniedziałek w radiowych Sygnałach Dnia, że nie ma mowy o żadnych eksterytorialnych korytarzach, prowadzących przez Polskę do Kaliningradu, będącego częścią terytorium Rosji.
Jestem wielce zaskoczony, iż po kilku latach i po kilkunastu wyjaśnieniach naszym partnerom rosyjskim, że jakiekolwiek rozwiązania eksterytorialne nie wchodzą w rachubę, tego typu pomysł ciągle wraca - powiedział Cimoszewicz.
Mam nadzieję, że chodzi pewnie o czystą retorykę, bo na pewno nie może za tym iść poważny zamysł polityczny - byłaby to inicjatywa zupełnie beznadziejna - podkreślił szef polskiej dyplomacji. Minister zapewnił, że strona polska doskonale rozumie, że sytuacja mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego, podróżujących do naszego kraju po planowanym wprowadzeniu przez Polskę wiz, "będzie wymagać troski".
Z naszego punktu widzenia owa troska polega na tym, by nasze przedstawicielstwa konsularne były dobrze zorganizowane, by polskie wizy były wystawiane bez większego kłopotu - dodał.
Niemiecki tygodnik Der Spiegel napisał w niedzielę, że Rosjanie domagają się utworzenia korytarzy transportowych przez Polskę i Litwę, łączących enklawę w Kaliningradzie z Rosją. Chcą też wprowadzenia jednodniowych wiz umożliwiających obywatelom Rosji swobodne poruszanie się między Kaliningradem a Rosją po przystąpieniu Polski i Litwy do Unii Europejskiej. Według gazety, Unia Europejska zdecydowanie odrzuca te postulaty. Kraje Unii obawiają się, że spełnienie rosyjskich żądań ułatwiłoby nielegalnym imigrantom z Rosji i Kaliningradu wjazd na terytorium Unii.(aka)
