Cimoszewicz: porozmawiajmy o kompromisie
Nie zamykamy oczu na argumenty i oczekiwania
partnerów. Znalezienie zgody w warunkach takich dużych różnic
poglądów może się wydawać karkołomne, ale w moim najgłębszym
przekonaniu jest możliwe - pisze w "Gazecie Wyborczej" minister
spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz.
16.01.2004 06:50
Konferencja międzyrządowa nie była ani sukcesem, ani porażką. Nie można mówić o sukcesie, skoro nie osiągnęliśmy pełnego porozumienia. Nie była to jednak też porażka, bo uzgodniono bardzo wiele. Dyskusja nad tekstem traktatu konstytucyjnego trwa - zauważa szef polskiej dyplomacji.
Musimy mieć świadomość ogromnej złożoności tej materii, która wywołała spór. Polsce nie chodzi wyłącznie o spojrzenie z narodowego punktu widzenia na kluczowe kwestie przyszłej konstytucji Europy. Przeciwnie, w naszym podejściu ogromną rolę odgrywa spojrzenie w przyszłość, kwestia modelu integracji europejskiej - pisze Cimoszewicz.
Uważam, że łatwość procedur decyzyjnych nie musi się przekładać w dłuższym okresie na spójność współpracy. Sztuka osiągania kompromisów, charakterystyczna dla integracji europejskiej, może być podważona jeśli procedury decyzyjne będą zachęcały do forsowania decyzji zamiast szukania porozumienia - przekonuje minister. (PAP)
Więcej: rel="nofollow">Gazeta Wyborcza - Minister Cimoszewicz o konstytucji europejskiejGazeta Wyborcza - Minister Cimoszewicz o konstytucji europejskiej