Cimoszewicz o samorozwiązaniu Sejmu
Marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz powtórzył, że podda pod głosowanie projekt uchwały o skróceniu kadencji Sejmu 5 maja.
17.02.2005 | aktual.: 17.02.2005 14:41
Zapowiedziałem, że 5 maja poddam pod głosowanie wniosek o skrócenie kadencji i tak będzie - oświadczył marszałek, odnosząc się do propozycji szefa PO Donalda Tuska, by przyspieszyć termin głosowania wniosku o samorozwiązanie Sejmu.
Cimoszewicz podkreślił, że 5 maja to termin nieprzypadkowy.
Wybory przyspieszone, jeśli będzie taka wola Sejmu, powinny się odbyć w drugiej połowie czerwca, ponieważ w połowie maja w Warszawie ma się odbyć szczyt Rady Europy - powiedział. Dodał, że Polska zabiegała o prawo do zorganizowania spotkania przywódców 40- kilku państwa przez 3 lata.
Jeśli w tej chwili decydowalibyśmy się na wybory wcześniejsze niż w drugiej połowie czerwca, powinniśmy - żeby zachować resztki powagi - zrezygnować ze zorganizowania tego szczytu - ocenił Cimoszewicz. To jednak - według marszałka - szkodziłoby wizerunkowi Polski.
Byłby to pierwszy znany mi przypadek zachowania państwa z pewnymi ambicjami, które najpierw zabiega o prawo do organizowania szczytu, a w ostatniej chwili rezygnuje, bo nie potrafi rozwiązać swoich problemów wewnętrznych - zaznaczył.