ŚwiatCiężki stan papieża głównym tematem w mediach USA

Ciężki stan papieża głównym tematem w mediach USA

Amerykańskie stacje radiowe i telewizyjne
na czołowych miejscach donosiły od rana o ciężkim stanie
papieża Jana Pawła II, sugerując, że jest bliski śmierci.

01.04.2005 | aktual.: 01.04.2005 18:10

Relacje z Watykanu przeplatają się z opiniami lekarzy o chorobie Ojca Świętego i wypowiedziami duchownych, a także świeckich specjalistów od Kościoła katolickiego, którzy dokonują już podsumowań i ocen pontyfikatu Jana Pawła II.

Telewizja Fox News przypomniała polski rodowód papieża, a radio publiczne NPR nadało reportaż z jego rodzinnego miasta, Wadowic. Znany konserwatywny komentator Bill Kristol podkreślił w tej telewizji rolę papieża w upadku komunizmu i odzyskaniu niepodległości przez Polskę.

W prasie dominują szczegółowe doniesienia o stanie zdrowia Jana Pawła II. W kościołach katolickich w Waszyngtonie wierni modlą się o zdrowie dla papieża. Jak pisze piątkowy "Washington Post", "przez trzy dekady papież był gigantyczną postacią, podbijającą serca swoja charyzmą i nieustannymi publicznymi pojawieniami się i podróżami".

W amerykańskich relacjach o chorym Janie Pawle II pojawia się często refleksja nad jawnością jego cierpienia, otwartym informowaniem przez Watykan o jego pogarszającym się stanie, czego - jak się podkreśla - nie było w dotychczasowej historii Kościoła.

Dziennikarz radia NPR powiedział, że papież "najwyraźniej chce, aby widziano jego cierpienie". W korespondencji z Rzymu "Washington Post" pisze, że "paru dysydentów powiedziało, że słabnięcie papieża, widoczne gdy pojawiał się w oknie swego apartamentu, stało się spektaklem nieludzkim".

W relacji z modłów w Waszyngtonie dziennik cytuje jednak liczne głosy osób, w tym także krytyków jego konserwatywnego stanowiska w sprawach moralno-obyczajowych, które mówią o jego wielkości.

"Nie zgadzam się z nim, ale to teraz nieważne. Osobiście uważam jego chorobę i jego wytrwałość w cierpieniu za inspirujące. Wszyscy myślimy o tym co to jest żyć w cierpieniu" - powiedziała Frances Kissling, działaczka liberalnego katolickiego ruchu sprzeciwu wobec papieskiego zakazu aborcji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)