Trwa ładowanie...
d2kmoff
30-11-2002 15:44

Ciężarówki wśród złorzeczeń

Wśród okrzyków: "Złodzieje" i innych złorzeczeń około 40 tirów z Tele-Foniki wyjechało w sobotę po godz. 15 z Fabryki Kabli w Ożarowie. Policja nie dopuściła do żadnych incydentów.

d2kmoff
d2kmoff

Ludzie zgromadzeni przed fabryką krzyczeli w stronę wyjeżdżających z zakładu ciężarówek: "Złodzieje". "Ażebyś się tak zabił po drodze" - wołali niektórzy.

Wcześniej pomiędzy protestującymi a pilnującymi zakładu ochroniarzami dochodziło do krótkich spięć. Ochroniarze, by rozproszyć zbierający się przed bramą tłum, lali z armatek wodę. W odpowiedzi na to młodzi ludzie rzucali za bramę petardy i kamienie, wybito kilka szyb w oknach.

Krótko przed godz. 15 do fabryki w Ożarowie ściągnęły znaczne siły policyjnej prewencji. Kilkuset funkcjonariuszy ubranych w hełmy, z długimi pałkami i tarczami rozstawiło się wzdłuż drogi dojazdowej do szosy poznańskiej.

Z megafonów zaapelowano do protestujących, by usunęli się z drogi i podporządkowali zaleceniom policji. Kilkanaście osób, które nie posłuchały wezwania, zepchnięto na chodnik.

d2kmoff

Gdy przejazd został oczyszczony, zza bramy fabryki wyjechał sznur ciężarówek. Nieoczekiwanie kolumna tirów pojechała inną niż zwykle trasą - zamiast w lewo w stronę Sochaczewa, tiry skręciły w prawo w kierunku Warszawy.

Pracownicy Fabryki Kabli w Ożarowie protestują przeciw likwidacji zakładu i przeniesieniu produkcji do Bydgoszczy i Szczecina. Próbują zablokować wywóz maszyn i materiałów z fabryki.

Decyzję o likwidacji zakładu i przeniesieniu produkcji właściciel Ożarowa - myślenicka spółka "Tele-Fonika Kable" - uzasadnia złą sytuacją na rynku producentów kabli i spadkiem sprzedaży.

d2kmoff
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kmoff
Więcej tematów