Ciężarówka z materiałami wybuchowymi wjechała w konwój autobusów
90 osób zginęło a ok. 150 zostało rannych w zamachu na północnym wschodzie Sri Lanki. W konwój ok. 15 autobusów wiozących żołnierzy, wjechała ciężarówka, pełna materiałów wybuchowych. Samobójczego zamachu dokonali najprawdopodobniej tamilscy rebelianci.
16.10.2006 | aktual.: 16.10.2006 14:39
Atak nastąpił w okolicach wsi Digampathana, w okręgu Trinkomali. Był to najbardziej krwawy zamach samobójczy na wyspie od 1987 roku. Wówczas w jednym ataku z użyciem samochodu-pułapki tamilscy separatyści zabili 40 żołnierzy.
Separatyści - Tygrysy Wyzwolenia Tamilskiego Ilamu (LTTE) - od 1983 roku walczą o utworzenie niezależnego państwa na północy i wschodzie Sri Lanki, gdzie ludność tamilska - w przeciwieństwie do syngaleskiej reszty kraju - stanowi większość. Od tego czasu w walkach zginęło co najmniej 65 tys. ludzi.
W czerwcu Tygrysy zagroziły, że w przypadku wybuchu wojny na pełną skalę użyją wszelkich środków, w tym posłużą się kamikadze.