Ciężarowi niszczyciele
Nie minął nawet rok od oddania do użytku skrzyżowania ulic Sienkiewicza i Wyszyńskiego we Wrocławiu, a już widać, jak po ostatnich upałach ciężarówki zniszczyły asfalt.
22.07.2006 09:32
Od czasu, gdy plac Grunwaldzki jest zamknięty, przez ul. Wyszyńskiego przechodzi główny objazd drogi krajowej nr 8 przez Wrocław. Tędy jadą codziennie setki tirów w kierunku Warszawy i Kudowy-Zdroju. Tydzień temu Ministerstwo Transportu zniosło zakaz ruchu dla ciężarówek powyżej 12 ton, który obowiązywał podczas upałów. I wystarczyło kilka dni z temperaturą powyżej 30 st., a na ul. Wyszyńskiego asfalt zaczął się odkształcać. Na jezdni w kierunku mostów Warszawskich, na skrzyżowaniu z ul. Sienkiewicza, powstał zaczątek koleiny.
18 milionów w asfalt
Mimo wysokiej temperatury i dużego ruchu, nie powinny się tworzyć koleiny. Zbadamy, co się dzieje. Wtedy będziemy mogli stwierdzić, czy spowodował to duży ruch w połączeniu z wysoką temperaturą, czy coś innego – mówi Ewa Mazur, rzeczniczka Zarządu Dróg i Komunikacji.
ZDiK wydał na zakończony rok temu remont tych ulic 18 mln zł. Jeśli kontrola wykaże, że odkształcenia przekraczają dopuszczalne normy, naprawę będzie musiał zrobić wykonawca w ramach gwarancji. Ulica musi spełniać normy i wyegzekwujemy to – zapowiada Sławomir Najnigier, wiceprezydent Wrocławia.
Przedstawiciel firmy Ziajka, która modernizowała skrzyżowanie ulic Wyszyńskiego z Sienkiewicza, nie chciał komentować sytuacji. Stwierdził natomiast, że nie ma ustawy, która określałaby, na jaką temperaturę ma być odporny asfalt. Według niego problemem są nie tylko upały, ale przeładowane samochody. Za stan nawierzchni odpowiada wykonawca, jednak trudno udowodnić, czy to z jego winy, czy z powodu przeładowanych samochodów powstają koleiny. Ich zaczątki widać też na skrzyżowaniu pl. Powstańców Warszawy i ul. Purkyniego, które odnowiono trzy lata temu.
Nie chcemy ciężarówek
Zakaz ruchu dla tirów może być ponownie wprowadzony, ale dopiero gdy przez kilka kolejnych dni temperatura przekraczać będzie 32 stopnie – mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W Europie Zachodniej nie ma takich ograniczeń. U nas są, bo stare drogi zbudowano z gorszych materiałów – dodaje.
Dlatego jest zakaz ruchu ciężarówek w weekendy, do 31 sierpnia. Nadzieją na ochronę wrocławskich ulic jest ukończenie budowy obwodnicy (2008 r.). Wprawdzie władze miasta starały się o wyznaczenie objazdu dla tirów, ale nie zgodziła się GDDKiA. W ostatnich tygodniach urzędnicy miejscy ponowili wniosek, ale nie dostali jeszcze odpowiedzi.
Karne Tony
Za jazdę przeciążoną ciężarówką kierowcy grozi mandat 20-500 zł i jest za to odnotowany w komputerze. Wysokość kary zależy od tego, po jakiej drodze jechał i jak bardzo był przeładowany. Karę nakłada się też na firmę transportową, do której należy wóz - do kilkunastu tysięcy zł – mówi podinspektor Jerzy Cupiał z wrocławskiej drogówki.
We Wrocławiu są dwie wagi do kontroli obciążenia ciężarówek. W tym roku sprawdziliśmy 107 pojazdów, 8 kierowców dostało kary – w sumie 9 tys. zł za przekroczenie wagi pojazdu – mówi Kazimierz Szwej, inspektor transportu drogowego.
Bartosz Wawryszuk
Katarzyna Kubacka