Ciesielski o mafii paliwowej w Polsce
Straty budżetu państwa, spowodowane działalnością mafii paliwowej, wynoszą około miliarda złotych - uważa Ministerstwo Finansów. W czwartek dziennik Rzeczpospolita podał, że państwo mogło stracić nawet 10 mld zł.
Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej Wiesław Ciesielski poinformował w Sygnałach Dnia w Programie I Polskiego Radia, że Ministerstwo Finansów bardzo dobrze rozpracowało mechanizmy, przy pomocy których oszukiwany był Skrab Państwa. Ciesielski podkreślił, że resort prowadzi od 1998 r. regularną obserwację sektora paliwowego.
Wiesław Ciesielski zaprzeczył zarzutom, że istnieje brak koordynacji między instytucjami odpowiedzialnymi za skarbowość, organami ścigania i prokuraturą, co miało pozwolić na rozwój organizacji przestępczych, takich jak mafia paliwowa.
Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej podkreślił, że w rządzie Leszka Millera działa specjalna grupa do przeciwdziałania zagrożeniom ekonomicznym, która zajmuje się m.in. sektorem paliowowym. Grupa ta - jak powiedział Ciesielski - składa się z wysokich rangą przedstawicieli ministrów: finansów, sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i administracji, jak również Komendy Głównej Policji, Centralnego Biura Śledczego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Rozmówca Sygnałów Dnia poinformował, że w sprawie afery paliwowej Centralne Biuro Śledcze prowadzi 15 postępowań przygotowawczych. 92 osobom postawiono zarzuty, a 53 zostały aresztowane. Zabezpieczono również kilkanaście milionów złotych.
Jednocześnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi 23 procedury operacyjne i 7 postępowań karnych. 9 osobom postawiono zarzuty działania na szkodę ekonomiczną państwa. (jask)