PolskaCiesielski: chcieliśmy zachęcić właścicieli automatów do gier do legalnej działalności

Ciesielski: chcieliśmy zachęcić właścicieli automatów do gier do legalnej działalności

Rząd zgodził się na obniżenie podatku od automatów do gier z 200 do 50 euro w ustawie o grach losowych, ponieważ okazało się, że "stawka 200 euro nie będzie stanowiła elementu zachęcającego do podejmowania legalnej działalności przez właścicieli automatów do gier" - powiedział w Sejmie wiceminister finansów Wiesław Ciesielski.

11.12.2003 | aktual.: 11.12.2003 12:57

Krzysztof Filipek (Samoobrona) spytał o ewentualne nieprawidłowości związane z pracami nad rządowym projektem ustawy o grach losowych. Interesowało go zwłaszcza, dlaczego rząd ostatecznie zgodził się na obniżenie podatku od automatu z 200 do 50 euro.

Ciesielski wyjaśnił, że podatek w wysokości 200 euro został ustalony na podstawie analiz wpływów z gier na automatach. "Zakładano, że przy tej wysokości ryczałtu zalegalizuje się około 10 tysięcy automatów działających dotąd w szarej strefie" - dodał.

Zaznaczył jednak, że w trakcie prac parlamentarnych zgłoszone zostały cztery poprawki poselskie dotyczące tego podatku. Pierwsza z nich przewidywała podwyższenie podatku do 500 euro, druga obniżenia go do 100 euro, trzecia obniżenia do 50 euro, a czwarta wprowadzenia podatku kroczącego od 50 euro w roku 2003 i w każdym kolejnym roku po 25 euro więcej, aż do kwoty 125 euro.

Jego zdaniem, słuszność decyzji o obniżeniu podatku potwierdza to, że do 1 grudnia tego roku Izby Skarbowe wydały 14 zezwoleń dla 8 spółek na około 5 tysięcy automatów do gier.

Wiceminister wyjaśnił ponadto, że rząd jest w trakcie przygotowywania "białej księgi" dotyczącej ustawy o grach losowych, która, jego zdaniem, odpowie na wszystkie pytania i wątpliwości, pojawiające się w tej sprawie.

Wokół ustawy o grach losowych zrobiło się głośno, gdy przed dwoma tygodniami media przypomniały, że gdańska prokuratura od sierpnia bada, czy to możliwe, że za poprawkę do tej ustawy, która zmniejszyła miesięczny podatek od jednego automatu do gry z 200 do 50 euro, wręczono 10 mln dolarów łapówki. Publikacje wymieniały w tym kontekście nazwisko szefa klubu SLD Jerzego Jaskierni.

Kancelaria Sejmu przygotowała "białą księgę" z dokumentami, które składają się na proces legislacyjny dotyczący ustawy o grach losowych. Jednak nie wynika z niej jednoznacznie, kto zgłosił kontrowersyjną poprawkę obniżającą podatek od automatów do gry z 200 do 50 euro: czy posłanka SLD Anita Błochowiak, czy poseł Zbigniew Chlebowski z PO.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)