Cierpisz, gdy nie masz internetu? To dyskomgooglacja!
Stres i niepokój wywołane brakiem dostępu do internetu to klasyczne objawy "dyskomgooglacji", czyli nowej choroby, na którą cierpi prawie co drugi Brytyjczyk. Na razie brak danych o "chorych" w Polsce.
01.09.2008 | aktual.: 01.09.2008 18:18
Dane dotyczące nowej jednostki chorobowej pochodzą z ankiety przeprowadzonej przez ośrodek YouGov w wśród 2100 Brytyjczyków.
Okazało się, że 44% badanych cierpi na "dyskomgooglację" (pojęcie to nawiązuje do słowa discombobulate oznaczającego wywołanie u kogoś frustracji oraz do wyszukiwarki internetowej Google)
. Kolejne 27% reaguje mniej intensywnie, ale i tak odczuwa podwyższony poziom stresu, gdy nie może wejść do internetu.
Psycholog David Lewis, który odkrył tę chorobę poprzez pomiar tętna i wydolności oddechowej u osób odciętych od internetu podkreśla, że uzależniliśmy się od sieci, gdyż od morza informacji dzieli nas zaledwie kliknięcie myszką.
Ankieta wykazała również, że 76% Brytyjczyków nie wyobraża sobie życia bez internetu, ponad połowa korzysta z sieci do 4 godzin dziennie, a 19% spędza przed komputerem więcej czasu niż z rodziną.
Z kolei 47% badanych uważa internet za ważniejszy od religii, a dla 20% jest on istotniejszy niż partner.