Powiew lata. Niemal 30 st. C na termometrach

Początek kwietnia przyniósł niskie temperatury i ostatni akord zimy, mimo kalendarzowej wiosny. Wszystko wskazuje jednak na to, że najgorsze już za nami. W trakcie weekendu Polska znalazła się pod wpływem ciepłych mas powietrza polarnego morskiego, co przyniosło wzrost temperatur i zmienne zachmurzenie.

W sobotę miejscami pojawiło się duże zachmurzenie z przejaśnieniami. W drugiej połowie dnia od zachodu i południa kraju nadciągnęło rozpogodzenie. Temperatura wyniosła od 9 st. C do 17 st. C w zachodniej części kraju. W kolejnych dniach będzie jeszcze cieplej.

Noc z soboty na niedzielę przyniesie duże zachmurzenie na północnym wschodzie z możliwymi słabymi opadami deszczu. W pozostałych regionach kraju zachmurzenie będzie małe lub umiarkowane, bez opadów. W niektórych miejscach, zwłaszcza na północy i w rejonach podgórskich Karpat, mogą wystąpić mgły ograniczające widzialność. Temperatury minimalne wyniosą od 3 do 7 st. C, a na południowym wschodzie nawet do -2 st. C. Wiatr będzie słaby, zmieniający kierunek na południowy.

W niedzielę początkowo zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, a później wzrośnie do umiarkowanego i dużego. Na północnym wschodzie oraz pod wieczór na krańcach zachodnich mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Temperatury maksymalne wyniosą od 17 do 22 stopni, z chłodniejszymi warunkami w rejonach podgórskich i na północno-wschodnich krańcach kraju, gdzie będzie około 15 st. Celsjusza. Najchłodniej będzie w rejonie Zatoki Gdańskiej, z temperaturą około 12 st. Celsjusza. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, południowy, z porywami do 80 km/h w Karpatach i do 60 km/h w Sudetach.

A jaka pogoda czeka nas w poniedziałek? Spodziewane jest umiarkowane i duże zachmurzenie. W ciągu dnia mogą wystąpić przelotne opady deszczu, a na północy i zachodzie kraju możliwe są lokalne burze. Mimo to, temperatura będzie przyjemna, a w całym kraju odczuwalnie ciepło.

Temperatury maksymalne wyniosą od 18 do 22 st. C, nieco chłodniej będzie w rejonach podgórskich Karpat, gdzie termometry pokażą około 16 st. C, a nad morzem od 13 do 15 st. C. Wiatr będzie wiał z kierunku południowego i południowo-zachodniego, na wschodzie chwilami porywisty, a na północnym wschodzie zmieniający kierunek na zachodni. Podczas burz porywy mogą osiągać prędkość do 60 km/h.

W nocy zachmurzenie pozostanie umiarkowane i duże, miejscami wystąpią przelotne opady deszczu. Temperatura spadnie do wartości od 6 do 11 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z kierunku południowego.

We wtorek utrzyma się wiosenna aura z możliwymi przelotnymi opadami deszczu. Zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, a lokalnie mogą wystąpić burze, szczególnie w zachodniej części kraju.

Temperatura maksymalna wyniesie od 17 do 22 st. C, a w rejonie Zatoki Gdańskiej około 12 st. C. Minimalna temperatura w nocy spadnie do 8-12 st. C, najchłodniej będzie na wybrzeżu, gdzie termometry pokażą około 6 st. C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty, z kierunków wschodnich na północnym zachodzie, a w pozostałych regionach południowy.

W środę zachmurzenie będzie umiarkowane, miejscami wzrastające do dużego. Mogą wystąpić przelotne opady deszczu oraz lokalne burze, szczególnie w centralnej i południowej części kraju.

Temperatura maksymalna wyniesie od 20 do 24 st. C, a nad morzem od 16 do 18 st. C. Noc będzie ciepła, z temperaturą minimalną od 9 do 14 st. C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z kierunku południowego i południowo-wschodniego. Podczas burz porywy mogą osiągać prędkość do 65 km/h.

Czwartek przyniesie zdecydowane ocieplenie i przewagę pogodnego nieba. Zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, bez opadów, z dużą ilością słońca, co stworzy bardzo przyjemne warunki do aktywności na świeżym powietrzu.

Temperatura maksymalna wyniesie od 23 do 27 st. C, nieco chłodniej będzie tylko w rejonie Zatoki Gdańskiej, gdzie termometry pokażą około 18 st. C, oraz lokalnie w górach, gdzie będzie około 21 st. C. W nocy temperatura spadnie do 10-14 st. C, a w rejonach podgórskich do około 8 st. C. Wiatr będzie południowy i południowo-wschodni, okresami porywisty, w Sudetach porywy mogą osiągać do 65 km/h.

W piątek pogoda zacznie się zmieniać. Na zachodzie i południu kraju zachmurzenie wzrośnie, pojawią się przelotne opady deszczu i burze. W pozostałych regionach nadal będzie pogodnie.

Temperatura maksymalna wyniesie od 11 do 13 st. C na północnym zachodzie i w rejonach podgórskich Sudetów, przez około 17 st. C na zachodzie, do 22-25 st. C w centrum i na wschodzie. Noc będzie ciepła, z temperaturą od 11 do 14 st. C, chłodniej będzie w górach i nad morzem, gdzie termometry pokażą od 8 do 10 st. C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, zmienny, a podczas burz porywy mogą osiągać prędkość do 70 km/h.

Czytaj także:

Zakupy przed Wielkanocą. Czy 13 kwietnia to niedziela handlowa?

Etna wciąż aktywna. Erupcja we Włoszech