Cień Katynia
W 65 rocznicę zamordowania, z rozkazu
najwyższych władz Związku Sowieckiego, polskich jeńców wojennych z
obozów specjalnych NKWD w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie,
"Rzeczpospolita" wydała specjalny dodatek, zatytułowany "Cień
Katynia".
Gazeta przypomina dzieje sprawy katyńskiej: zbrodnię, kłamstwo, milczenie i wreszcie - prawdę, która przez pół wieku była tajemnicą poliszynela, a oficjalnie ujawniona została dopiero 50 lat po tragicznej śmierci polskich oficerów.
Wstrząsające są w tym dodatku wszystkie zamieszczone materiały, ale najbardziej - opowieść jednego z katów, funkcjonariusza charkowskiego NKWD, który uczestniczył w rozstrzeliwaniu polskich jeńców z obozu w Starobielsku i został nagrodzony za udział w akcji ich likwidacji.
Można przeczytać zapiski ofiar, sporządzane na gorąco w drodze do obozów internowania i podczas pobytu tam, znalezione w 1943 roku przy zwłokach oficerów.
Dodatek zawiera fragmenty niektórych dokumentów zbrodni - od tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow po informację Zarządu ds. Jeńców Wojennych o wymordowanych zgodnie z listami śmierci.
Na najważniejszym z tych dokumentów - wniosku Berii z 5 marca 1940 roku o wymordowanie polskich jeńców - widnieją podpisy Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa i Mikojana, a na marginesie akceptacja dwóch innych członków Biura Politycznego KC WKP(b), którzy zaaprobowali ów akt ludobójstwa: Kalinina i Kaganowicza.
Więcej: Rzeczpospolita - Cień Katynia