Cielęce nóżki podkarpackich dziewcząt

W wigilię św. Andrzeja, patrona dziewcząt, od stuleci panny różnymi sposobami próbują poznać swoją przyszłość. Na podkarpackich wsiach jednym z najpopularniejszych, a już dawno zapomnianych, sposobów była wróżba z cielęcych nóżek.

_ Jest to bardzo odległa, pierwotna i już dawno zapomniana wróżba. Panny zbierały się w wigilię św. Andrzeja w jednym z domów i przynosiły ze sobą cielęce nóżki. Rozkładano je na podłodze, czy klepisku i wpuszczano psa. Którą nóżkę pierwszą porwał, ta panna pierwsza miała wyjść za mąż_ - opowiadał Krzysztof Ruszel dyrektor Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie.

Zwyczaj ten podobny był do wróżby, w której wykorzystywano placki, przygotowane z zachowaniem określonego rytuału. Dziewczęta przed wieczorem z odpowiednio zmielonej mąki i wody przyniesionej w ustach przygotowywały specjalne placuszki.

_ Woda do ciasta na placuszek powinna być przyniesiona w ustach ze studni od chłopca, najlepiej jedynaka. Nie musiał to być jej wybranek, ważne aby był jedynakiem. Mąkę natomiast należało zemleć na żarnach, ale kręcąc w stronę odwrotną niż zazwyczaj, czyli nie za ruchem słońca, ale w przeciwną_ - mówił Ruszel.

Do dzisiaj na Podkarpaciu zachowała się - choć pod zmienioną postacią - wróżba z puszczaniem na wodę igieł, świeczek lub liści. W zabawie tej uczestniczyli zarówno chłopcy jak i dziewczęta. Na wodę delikatnie puszczano listki mirtu - rośliny kojarzonej z miłością i zamążpójściem. Jeżeli dwa listki zbliżyły się do siebie, był to znak, że osoby które je wypuściły będą parą.

Niektóre z wróżb miały bardzo poważny charakter, w odróżnieniu od współczesnej zabawowej formy. Związane to było głównie z desperacją dziewcząt, którym dawne prawo zwyczajowe nakazywało zamążpójście najpóźniej do 20. roku życia. W przeciwnym razie narażone były na publiczne szyderstwa. Pod taką presją panny wróżyły, aby koniecznie dowiedzieć się czy w najbliższym czasie wyjdą za mąż i za kogo. (reb)

Wybrane dla Ciebie
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję
Mężczyzna ukrywał się przed rodziną. Wpadł podczas włamania
Mężczyzna ukrywał się przed rodziną. Wpadł podczas włamania
Kolejna rafineria w Rosji płonie. Ukraińcy zaatakowali w Samarze
Kolejna rafineria w Rosji płonie. Ukraińcy zaatakowali w Samarze
Luwr okradziony. Muzeum zamknięte dla zwiedzających
Luwr okradziony. Muzeum zamknięte dla zwiedzających
Zandberg wypunktował Biedronia. "To jest marny rząd"
Zandberg wypunktował Biedronia. "To jest marny rząd"
Tusk otrzymał pytanie o ucieczkę z Polski. Tak odpowiedział
Tusk otrzymał pytanie o ucieczkę z Polski. Tak odpowiedział
Media: Izrael zbombardował miasto w Strefie Gazy. Podali powód
Media: Izrael zbombardował miasto w Strefie Gazy. Podali powód
Kwaśniewski wspomina spotkanie z Putinem. "Teraz jest Putin 5.0"
Kwaśniewski wspomina spotkanie z Putinem. "Teraz jest Putin 5.0"
Akcja strażaków w Lublinie. Płonie składowisko odpadów
Akcja strażaków w Lublinie. Płonie składowisko odpadów
Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni
Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni
Argentyński polityk zmarł podczas programu na żywo
Argentyński polityk zmarł podczas programu na żywo