PolskaCiało żołnierza zabitego w Iraku przywieziono do Polski

Ciało żołnierza zabitego w Iraku przywieziono do Polski

Samolot z ciałem 23-letniego kaprala Piotra
Nity, który zginął w środę w Iraku w wyniku wybuchu miny pułapki,
wylądował tuż przed północą na wojskowym lotnisku w Łasku (Łódzkie).

10.02.2007 23:55

Samolot przyleciał z kilkugodzinnym opóźnieniem spowodowanym m.in. złymi warunkami atmosferycznymi. Na płycie lotniska obecna była najbliższa rodzina poległego żołnierza - rodzice i siostra oraz mieszkańcy jego rodzinnej miejscowości. W uroczystości uczestniczyli także Dowódca Wojsk Lądowych gen. broni Waldemar Skrzypczak, dowódca 25. Brygady Kawalerii Powietrznej gen. bryg. Ireneusz Bartniak oraz żołnierze z 3. szwadronu kawalerii, w którym służył poległy żołnierz.

W asyście kompanii honorowej trumna przykryta polską flagą spoczęła na katafalku na płycie lotniska. Modlitwę za poległego poprowadził ks. kapelan Krzysztof Majsterek. Pamięć Piotra Nity uczczono minutą ciszy.

Czarny scenariusz dopisuje kolejne dramatyczne losy, kolejną tragedię w naszych szeregach. W głębokim smutku i cierpieniu witamy dzisiaj na ojczystej ziemi umiłowanego syna, który w imię najwyższego honoru i obowiązku zapłacił cenę najwyższą, cenę życia- mówił gen. broni Waldemar Skrzypczak.

W niedzielę w rodzinnej Blakowej Woli koło Radomska odbędzie się pogrzeb Piotra Nity, który pośmiertnie awansowany został do stopnia kaprala. Uroczystości celebrował będzie biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski wraz z księżmi kapelanami i miejscowym duchowieństwem. W uroczystości weźmie udział m.in. szef MON Aleksander Szczygło. Przekaże on rodzinie zmarłego Krzyż Kawalerski Orderu Krzyża Wojskowego, którym pośmiertnie odznaczył Nitę prezydent Lech Kaczyński.

23-letni kapral Piotr Nita z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego był kawalerem. W misji wojskowej uczestniczył po raz pierwszy. Zginął w środę w wyniku wybuchu miny pułapki. Do ataku na pododdział polskich żołnierzy, zabezpieczających ochronę konwoju logistycznego jadącego z bazy Scania do Bazy Echo, doszło w środę ok. 20 km na północ od miasta Diwanija w prowincji Al Kadisija. Trzej inni polscy żołnierze, którzy w wyniku eksplozji zostali lekko ranni, opuścili już szpital.

Piotr Nita jest 24. Polakiem i czwartym żołnierzem 25. Brygady Kawalerii Powietrznej, który zginął w Iraku od 3 września 2003 r., kiedy to wielonarodowa dywizja pod polskim dowództwem przejęła odpowiedzialność za środkowo-południową strefę stabilizacyjną.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)