Ciała w workach z listem od Pana Taco. Wstrząs w Meksyku

Mieszkańcy Meksyku są przerażeni odkryciem, jakie zostało dokonane w jednym z parków w stanie Puebla. Znaleziono tam dwa worki, w których znajdowały się ludzkie szczątki. Do makabrycznego pakunku dołączony był list od "Pana Taco".

Tajemnicze worki z ciałem znaleziono w meksykańskim stanie Puebla - zdjęcie poglądowe
Tajemnicze worki z ciałem znaleziono w meksykańskim stanie Puebla - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © East News | STR
Monika Mikołajewicz

22.11.2022 | aktual.: 22.11.2022 13:34

W parku w meksykańskim mieście Tulcingo, w stanie Puebla, leżały dwa czarne worki na śmieci. W poniedziałek, 21 listopada zainteresowali się nimi przypadkowi spacerowicze. Znalezisko okazało się makabryczne - wewnątrz znajdowały się ludzkie szczątki.

To jednak nie koniec powodów do tego, by okoliczni mieszkańcy poczuli się wstrząśnięci. Do worków dołączony był tajemniczy list od "Pana Taco".

"Z poważaniem, Pan Taco"

Wezwana na miejsce makabrycznego znaleziska policja potwierdziła, że wewnątrz czarnych worków znajdują się ludzkie szczątki. Nie wiadomo jeszcze, kim były ofiary tej przerażającej zbrodni. Nieco światła na całą sytuację rzuca list znaleziony obok, w którym domniemany sprawca morderstwa przeprasza za zamieszanie i wzywa do zachowania spokoju. Tłumaczy, że jego celem jest ukaranie tych, którzy nie przestrzegają prawa.

- Do wszystkich moich mieszkańców Tulcingo, przepraszam za to, co się stało. Tutaj zostawiam wam sprawcę czterech morderstw, idę po resztę. Ludzie pracy będą tu szanowani. Nikt nie powinien panikować. Zajmijcie się swoim normalnym życiem. Będziemy się przyglądać wszystkim, którzy nie przestrzegają kodeksów. Z poważaniem, pan Taco - tak brzmiała wiadomość dołączona do czarnych worków ze szczątkami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Czterej zamordowani" jako geneza makabrycznego odkrycia

Zgodnie z informacjami podanymi przez tajemniczego "Pana Taco" osoba, której rozczłonkowane ciało znajduje się w workach, ma związek ze zbrodnią, która wydarzyła się 13 listopada w Tulcingo. Wówczas podcięto gardła czterem osobom. Ślady na ciałach ofiar wskazywały także na tortury. Do zbrodni przyznał się lokalny komendant policji, Maurilio Herrera. Według spekulacji to właśnie jego ciało mogło zostać znalezione w parku.

Zobacz także
Komentarze (9)