CIA w ostatniej chwili odwołała operację przeciw Al‑Kaidzie?
Stany Zjednoczone na początku 2005 roku w ostatniej chwili, gdy na pokładach samolotów C-130 znajdowała się już elitarna grupa desantowa piechoty morskiej, odwołały zakrojoną na wielką skalę operację przeciwko dowództwu Al-Kaidy - napisał dziennik "New York Times".
08.07.2007 | aktual.: 08.07.2007 20:32
Operacja wojskowa miała na celu schwytanie lub zlikwidowanie uczestników posiedzenia najwyższych dowódców i członków kierownictwa organizacji Osamy Bin Ladena na terenie Pakistanu. Według informacji CIA miał w nim brać udział sam Ajman al-Zawahiri, uważany za teoretyka numer dwa Al-Kaidy - twierdzi dziennik, powołując się na anonimowe źródła usytuowane wysoko w hierarchii sił zbrojnych USA.
Operację, którą według pierwotnej koncepcji miała przeprowadzić niewielka, świetnie wyszkolona grupa wojskowych i agentów CIA, rozrosła się i ostatecznie miało w niej uczestniczyć kilkuset wojskowych i agentów.
Ówczesny sekretarz obrony Donald Rumsfeld miał - według źródeł "NYT" - odwołać ją z powodu zbyt wysokiego ryzyka. Obawiał się, że trakcie tej wyprawy wojskowej zginie zbyt wielu Amerykanów oraz że zaszkodzi ona stosunkom z proamerykańskim rządem pakistańskim.
Dziennik podkreśla, że decyzja Rumsfelda zniechęciła do dalszych skutecznych działań wielu wysokich funkcjonariuszy CIA i oficerów kierujących wojskowymi operacjami specjalnymi.
Niektórzy z nich uważają, że stracono wówczas bezpowrotnie okazję do schwytania przywódców islamskiego terroryzmu.
Frustracja ta - podkreśla "NYT" - pogłębiała się w miarę jak terrorystyczna Al-Kaida nabywało coraz większych umiejętności w planowaniu zamachów w skali globalnej i tworzenia nowych obozów szkoleniowych dla terrorystów w rejonach Pakistanu, kontrolowanych przez przywódców plemiennych.
Były wysoki urzędnik CIA, który brał udział w przygotowywaniu odwołanego rajdu do Pakistanu, twierdzi, że obecnie ta ekspansja terrorystów nabiera cech "inwazji Pakistanu".
Próbowaliśmy coś zrobić - mówi funkcjonariusz, który utrzymuje, że od czas zamachów Al-Kaidy z 11 września 2001 roku Stany Zjednoczone kilkakrotnie rozważały wysłanie wielkich liczebnie oddziałów wojskowych do Pakistanu.
Rzecznicy Pentagonu, CIA i Białego Domu odmówili "New York Timesowi" wypowiedzi na ten temat.
Dziennik dodaje, że nie jest jasne, czy prezydent George W. Bush wiedział o tych przygotowywanych operacjach.