Mimo zamrożenia swojej aktywności w zakładzie jądrowym w Yongbyon na podstawie amerykańsko-północnokoreańskiego porozumienia z 1994 r., McLaughlin powiedział, że nadal są problemy z ustaleniem ilości plutonu w KRLD.
Chociaż Korea Północna dochowuje moratorium w sprawie pocisków balistycznych i sygnalizuje gotowość rokowań na ten temat z USA, równocześnie bardzo aktywnie udostępnia swoje technologie.
Rakiety produkcji północnokoreańskiej widziano w Iranie i Pakistanie. Phenian prowadzi także prace nad nowymi modelami pocisku, który może osiągnąć terytorium USA - twierdzi McLaughlin. (ajg)