Chrześcijanie uciekają przed przymusową zmianą wiary
Zmuszani do przechodzenia na islam
chrześcijańscy mieszkańcy miasta w północno-zachodnim Pakistanie
opuszczają domy, szukając schronienia w innych rejonach kraju.
Jak podał w Islamabadzie cytowany przez agencję AP szef Ogólnopakistańskiego Sojuszu Mniejszości Szabhaz Bhatti, chrześcijanie mieszkający w miejscowości Czarsadda otrzymali zawiadomienia, iż w ciągu 10 dni mają zamknąć wszystkie kościoły i przejść na islam.
W Czarsaddzie - starożytnym Mieście Lotosu, położonym w odległości ok. 30 km od Peszawaru, niedaleko granicy afgańskiej - znajduje się duża społeczność chrześcijańska, licząca co najmniej 500 rodzin; w ostatnich dniach w obawie przed bojówkami islamskimi z miasta uciekło już wielu chrześcijan.
Jak twierdzi Bhatti, w Czarsaddzie ekstremiści islamscy chcą zaprowadzić system, wzorowany na zaprowadzonym w Afganistanie przez ortodoksów islamskich - talibów.
Pakistańska policja wzmocniła środki bezpieczeństwa wokół kościołów w mieście.
Według oficjalnych danych, 97% społeczeństwa Pakistanu wyznaje islam; 1,6% to chrześcijanie, 1,5% - hinduiści. Pozostali to wyznawcy buddyzmu i sikhowie.