"Chrześcijanie są współodpowiedzialni za błędy bliskich"
Papież podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański mówił o "współodpowiedzialności" chrześcijan za błędy bliźnich, która oznacza, że "świadomi własnych ograniczeń powinni akceptować braterskie upomnienia i pomagać innym tą szczególną posługą".
04.09.2011 | aktual.: 04.09.2011 17:14
Benedykt XVI, który przemawiał do wiernych z letniej rezydencji papieży w Castel Gandolfo pod Rzymem, gdzie przebywa na wypoczynku, powiedział: - Jeśli mój brat popełnia błąd i jest to wymierzone przeciwko mnie, powinienem wykazać wobec niego miłosierdzie i najpierw porozmawiać z nim osobiście, tłumacząc, że postąpił źle.
Nie ma to być reakcja obrażonego człowieka, lecz działanie "podyktowane braterską miłością" - podkreślił papież.
- Jeśli jednak nasz brat nas nie wysłucha, Ewangelia sugeruje stopniowanie naszych działań: najpierw należy ponownie z nim porozmawiać z udziałem dwóch lub trzech osób, aby pomóc mu lepiej uświadomić sobie swój czyn - rozwijał papież ewangeliczną ideę "współodpowiedzialności chrześcijan na drodze życia".
Jeśli jednak "mimo to nasz brat odrzuca uwagi, należy o tym powiedzieć wspólnocie". - W przypadku gdy nie usłucha także jej, należy dać mu odczuć jego oddalenie od niej, które sam spowodował, zrywając ze wspólnotą Kościoła - zakończył Benedykt XVI.