Chorzy na SM czekają
Polska pozostaje jedynym krajem w Europie,
który nie ma programu kompleksowej pomocy osobom chorym na
stwardnienie rozsiane, pisze "Nasz Dziennik". Leczenie tego
schorzenia nie jest u nas finansowane w jednolity sposób ze
środków publicznych, uważają przedstawiciele Polskiego Towarzystwa
Stwardnienia Rozsianego.
27.08.2005 | aktual.: 27.08.2005 09:10
Pod koniec lipca złożyli oni w Ministerstwie Zdrowia dokument: Narodowy Program Leczenia Chorych ze Stwardnieniem Rozsianym. Jednak do tej pory nie otrzymali odpowiedzi.
Stwardnienie rozsiane (sclerosis multipleks - SM) jest chorobą atakującą głównie ludzi młodych, 20-, 30-latków, a jej przyczyny nie zostały do tej pory całkowicie wyjaśnione. Obecnie nie ma leków, które całkowicie leczą SM. Są natomiast środki, które skutecznie łagodzą objawy choroby i znacząco powstrzymują jej postęp.
W naszym kraju choruje na SM ok. 60 tys. osób, a tylko 1 proc. z nich ma dostęp do standardowego leczenia. Ponadto dostęp ten nie jest równy na terenie całej Polski, pisze "Nasz Dziennik".